Dodany: 13.12.2008 09:48|Autor: Gusia_78
Książka roku 2008
Kochani,
Jak obyczaj karze stary…czyli już po raz trzeci, zapraszam do podzielenia się Waszymi najważniejszymi książkami roku 2008. Uzasadnienie mile widziane.
Ja, z przyczyn niezależnych ode mnie, w tym roku przeczytałam mało, nie wystawiłam nawet żadnej 6, ale kilka mocnych 5 gorąco polecam.
Błazen - wielki mąż: Opowieść o Tadeuszu Boyu-Żeleńskim (
Hen Józef (właśc. Cukier Józef Henryk))
Józef Hen –znakomicie nakreślona biografia, zresztą recenzja dot wyjaśnia wszystko
Egipcjanin Sinuhe (
Waltari Mika)
Mika Waltari – jedna z najlepszych powieści historycznych jakie przeczytałam, Lykos chętnie porozmawia na temat tej książki :-)
Gringo wśród dzikich plemion (
Cejrowski Wojciech)
Wojciech Cejrowski – nie pamiętam kiedy ostatnio tak szczerze i donośnie śmiałam się nad książką
Dziennik pisany nocą: 1989-1992 (
Herling-Grudziński Gustaw)
Gustaw Herling-Grudziński – mądre przemyślenia, znakomite szkice o sztuce, opowiadania powalają na kolana. Szacunek dla Mistrza.
Jestem bardzo ciekawa Waszych tegorocznych typów. Zapraszam.