Dodany: 24.09.2004 09:28|Autor: Morelka
trochę chińszczyzny
Na polskim rynku na tłumaczenia literatury chińskiej urodzaj średni. A tu o dziwo wyszły w krótkim czasie aż dwie "70 wierszy
chińskich" i "Wielka księga Tao" w przekładzie Jarosława Zawadzkiego.
Teksty te, choć powstałe kilkaset lat temu i w odmiennym kręgu kulturowym, zadziwiająco trafnie opisują naszą współczesność. Szczególnie przypadł mi do gustu wiersz "Rozbójnik odchodzi, a zjawia się urzędnik" - wypisz wymaluj polska biurokracja. Fragmenty można poczytać na stronie wydawnictwa http://mybook.pl/index.php?id=5