Książka do której co jakiś czas musisz wrócić
W biblioteczce każdego książkoluba jest kilka takich pozycji, do których musi on co jakiś czas wrócić - są to książki działające jak narkotyk - jeśli ich człowiek raz na jakiś cza snie przeczyta to po prostu się źle czuje. Dla mnie taką książką jest "Trylogia" Sienkiewicza - rycerze, bitwy, pojedynki, piękne niewiasty i Zagłoba - wszystkie części czyytam średnio raz na rok. Książką do której także często wracam jest "Jesień w Paryżu" Viana - szczególna chęć czytania pojawia się jesienią - kiedy na dworze wiatr zimny hula i dyszcz o szyby tłucze :)
A jakie książki "prześladują" was co jakiś czas?