Dodany: 28.12.2007 13:41|Autor: Thilien
Jesteście bardziej humanistami czy ścisłowcami?
Zastanawia mnie jak wpływa dominacja jednej z półkul mózgu na to, co lubimy czytać. A może w ogóle nie wpływa? Kim się bardziej czujecie - "humanistami" czy "ścisłowcami" i co lubicie czytać?
Ja odkryłam w pewnym momencie życia, że jestem lewopółkulowa i łatwiej mi idzie matematyczno-logiczne rozumowanie.Lubię czytać wszystko, ale najbardziej pociągają mnie powieści z domieszką filozofii (Gaarder), niekoniecznie dziejące się w świecie rzeczywistym (Tolkien), przepadam za Jeżycjadą Małgorzaty Musierowicz, lubię (ale bez przesady) ksiązki popularnonaukowe. Z kolei nie podoba mi się literatura nazywana współczesną, które jest "wydziwiana" w stylu "Małża" M.Dzido, Masłowskiej itp., a także książek ze zbyt dużą ilością dat i faktów historycznych.
Na koniec zaznaczę, że studiuję biologię - kierunek wybrany świadomie i dobrowolnie :)
Pozdrawiam
Gosia