Dodany: 17.10.2009 07:38|Autor: janmamut
Bój się, Pawle, (kontr)konkursowo!
Na początek takie arcydzieło, że strach się bać.
1. Czterej skazani na stracenie
śpiewają pieśń rewolucyjną.
Nie dla nich rozpacz i zwątpienie.
Śmierć z podniesionym czołem przyjmą.
Rozpacz jest tylko w sercach małych,
takich, co nie dość pokochały.
Śpiewając patrzą sobie w oczy.
Widzą: przeżyje myśl zwycięska.
Dla klasy, która naprzód kroczy,
śmierć ich to strata, lecz nie klęska.
Robotnik swej nie złoży broni,
chociaż za chwilę będzie po nich.