Nie ma się czym zachwycać.
JPII pokazał, że wiara i rozum mogą współegzystować, ale próba dowiedzenia, że wiara jest rozumowi potrzebna,jest niezwykle biedna. Dodajmy do tego raczej zbędne wynurzenia nt. innych religii i ideologii i fakt, że całość jest zdecydowanie przegadana, a w efekcie otrzymamy dzieło raczej marne.