Dodany: 23.07.2010 21:35|Autor: Niesiebudka

"Wiedźmin"


Andrzej Sapkowski, z wykształcenia handlowiec zagraniczny. Uznawany (słusznie!) za polskiego mistrza fantasy. Znany przede wszystkim jako autor "Cyklu wiedźmińskiego". Niedawno przypomniał o sobie powieścią "Żmija".

To miała być recenzja pierwszego tomu sagi, pt. "Krew elfów", po chwili namysłu doszłam jednak do wniosku, że pozostałe części - "Czas pogardy", "Chrzest ognia", "Wieża Jaskółki" i "Pani Jeziora" - są równie wspaniałe i z czystym sumieniem mogę potraktować je jako jedno arcydzieło. Dlatego miast pięciu tekstów szczerze wychwalających "Wiedźmina" pod niebiosa, piszę jeden.

Przed przystąpieniem do lektury sagi warto zapoznać się z dwoma wybornymi zbiorami opowiadań - "Ostatnie życzenie" i "Miecz przeznaczenia" - aby później lepiej orientować się wśród mnogości bohaterów i ich wzajemnych powiązań. Opowiadania i saga składają się na tzw. "cykl wiedźmiński", opisujący przygody białowłosego wiedźmina Geralta, zawodowo trudniącego się zabijaniem kłopotliwych potworów, narcystycznego barda Jaskra, młodej i pięknej księżniczki Cirilli, jeszcze piękniejszej czarodziejki Yennefer, kilku innych czarodziejek, do których wiedźmin ma słabość, i wielu barwnych postaci, których z tomu na tom przybywa.

Fabuła koncentruje się wokół Ciri, której ręką zainteresowani są okoliczni władcy, a która gubi się w lesie oraz okazuje się przeznaczona Geraltowi i szalenie sympatyczna. Główny wątek związany z jej osobą uzupełniają i wzbogacają dramatyczne walki, romanse, opisy przyrody, wojny, tarapaty, w jakie pakuje się Jaskier, romanse, walki, romanse... A to wszystko opowiedziane pięknym, stylizowanym językiem i okraszone niesamowitym, rubasznym humorem. Bohaterom towarzyszą również prawdziwe uczucia, co zmusza wrażliwego czytelnika do uronienia kilku łezek.

Złośliwcy twierdzą, że około trzeciego tomu mistrzowi Sapkowskiemu skończyły się pomysły, zrobiło się nudno i chaotycznie. Moim zdaniem, najmniej udany jest tom czwarty, co oznacza, iż należy go uznać za jedynie... bardzo dobry.

Podsumowując, dla miłośników fantasy pozycja obowiązkowa. Jeśli jeszcze nie zaliczasz się do tej grupy, a nazwisko Sapkowskiego lub hasło: "wiedźmin" pojawia się w rozmowach twoich kolegów, ty zaś nie wiesz, o co chodzi, czym prędzej zaopatrz się w pierwszy tom lub, najlepiej, w cały komplet.


[Opinię zamieściłam wcześniej na mojej stronie internetowej]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2605
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: