Wzorzec językowy
Ponieważ na co dzień pracuję słowem, chciałbym odchwaścić i znacząco wzbogacić język swoich wypowiedzi. W związku z tym planuję kupić książkę lub audiobooka i wchłaniać ją codziennie, wręcz ucząc się jej na pamięć.
Która powieści klasycznych ma najbujniejszy i najbardziej bogaty leksykalnie język i mogłaby posłużyć do wspomnianego wyżej celu?
Wiem, że dobrze by było po prostu czytać jak najwięcej różnych autorów, ale to pytanie dotyczy jednej jedynej książki.