Dodany: 26.04.2024 04:53|Autor:
nota wydawcy
Gdy na chwilę przystaniesz, martwa litera Pisma ożyje.
Ksiądz Andrzej Draguła komentuje Ewangelię bez pośpiechu. Uważnie przygląda się pojedynczym słowom i zastanawia się, co oznaczają one dla ludzi XXI wieku. Czy język Biblii i teologii może wpływać na nasze życie? Tak, pod warunkiem że się zatrzymamy i spokojnie zastanowimy nad sensem Słowa. Wtedy powoli zacznie ono przenikać naszą codzienność.
"Słowo »dulos«, które tłumaczymy jako »sługa«, oznacza najpierw niewolnika. Jezus przyjmuje postać niewolnika, a przez to staje się podobnym do ludzi. Wszyscy bowiem jesteśmy niewolnikami grzechu. A on stał się niewolnikiem dla nas. Czyż nie nazywano niewolników »nosicielami krzyża«? Człowieka może wyzwolić jedynie Bóg, który sam stał się niewolnikiem, a krzyż był tego widocznym znakiem".
[Wydawnictwo WAM, 2018]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.