Debiutancka książka Kena Keseya została wydana w milionach egzemplarzy. Ludzie z całego świata poznali zaskakującą historię widzianą oczami Indianina Brodmana, który trafił do szpitala psychiatrycznego.

Życie chorych było niezwykle monotonne; borykali się oni z jednym problemem - z siostrą Ratched, która grała rolę "matki miłosierdzia", a tak naprawdę była okrutną istotą znęcającą się nad swoimi pacjentami. Jej rygorystyczne zasady były przestrzegane przez każdego bywalca szpitala. Niemalże każdy czuł strach przed tą potworną kobietą.

Nadszedł wreszcie dzień, kiedy to życie w szpitalu zawirowało. Pacjenci zaczęli się buntować i stawiać. Przybył Nowy. Randle McMurphy - zawadiaka, dziwkarz i złoczyńca. Mężczyzna sądził, że uda mu się wymigać od pracy w więzieniu udając chorego psychicznie. Okazało się jednak, że pomimo wszystkich wad McMurphy był bardzo wartościowym człowiekiem i dobrze wiedział, gdzie jest jego miejsce. Randle pokazał pacjentom, jak należy żyć i jak używać rozrywek, których, wbrew pozorom, mieli wokół siebie tak wiele.

Historia ta uzmysławia czytelnikom, do czego prowadzi łamanie zasad i czym grozi stawianie oporu sile wyższej. Zmusza nas do refleksji... Do refleksji nad przemijaniem ludzkiego życia i nad tym, jak powinniśmy je wyokrzystać, aby było nam jak najlepiej.

Gorąco polecam.