Dodany: 16.11.2006 11:10|Autor: gunia;*

Pamiętnik narkomanki....


Trochę mnie ta lektura zdołowała:(
"Miłość to fizjologiczna psychoza.Całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych.Zaburzenie świadomości.Rozszczepienie emocji i działania.Bywa nieuleczalana."...?
"Szłam ulicą i chciałam rzucić się pod samochód,ale kierowca zdążył zahamować.Wezwali milicję.Milicjant powiedział,że mnie zna i że jestem umysłowo chora.":(

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2831
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: damiano 16.11.2006 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Trochę mnie ta lektura zd... | gunia;*
Skoro "Pamiętnik narkomanki" wywarł na Tobie tak duże wrażenie polecam Ci coś w tej tematyce, lecz nie tak mocnego. Powinnaś przeczytać ksiazkę pt: "Hera, moja miłośc" Anny Onichimowskiej.
Użytkownik: cuayatl 16.11.2006 23:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro "Pamiętnik nar... | damiano
... albo w ogóle nie ruszać książek o tej tematyce
Użytkownik: gunia;* 20.11.2006 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: ... albo w ogóle nie rusz... | cuayatl
To nie tak, że bardzo mną wstrząsnęła,ale zaczęłam się zastanawiać nad wpływem narkotyków na życie.To i tak szczęście,że bohaterce udało się to wszystko przeżyć i pokonać nałóg.
Użytkownik: avery 22.11.2006 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Trochę mnie ta lektura zd... | gunia;*
Mnie kiedyś bardzo poruszyła, dzisiaj - kiedy ostatni raz się do niej zabrałam - już mniej. Moze za dużo widziałam. Pierwsza część książki świetna, druga, kiedy Barbara wyszła z nałogu - słaba.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: