Dodany: 31.05.2013 22:24|Autor: Literadar

Książka: Gestapo
Hassel Sven

Gestapo


Okładka

Rec. Grzegorz A. Nowak
Ocena: 4/6

Gestapo jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli okrucieństwa i tragedii II wojny światowej. Niemiecka tajna policja przez ponad 10 lat siała terror i zwalczała wszelkie przejawy oporu władz oraz ideologii III Rzeszy. Choć była zaledwie jednym z trybów stworzonej przez Hitlera totalitarnej machiny, wspomnienia zbrodni przez nią dokonanych do dziś mrożą krew w żyłach i stawiają pytania o to jak łatwo o utratę człowieczeństwa. To właśnie wokół tej organizacji rozgrywa się akcja kolejnej powieści Svena Hassela o karnym batalionie Wehrmachtu.

Duński pisarz odczuł okrucieństwo wojny w czystej postaci na własnej skórze. Do wojska zgłosił się z własnej woli, jednak już wkrótce miał pożałować swojej decyzji. Po nieudanej dezercji został ponownie wcielony do wojska siłą – tym razem do batalionu karnego składającego się z samych kryminalistów i wykolejeńców. Prawdziwy koszmar miał się dopiero zacząć. Wraz z karnym batalionem przemierzył niemal wszystkie fronty II wojny światowej kończąc żołnierską karierę w radzieckiej niewoli. Jego wspomnienia stały się kanwą na której powstała seria powieści o piątce straceńców walczących po stronie III Rzeszy – Svenie, Porcie, Małym, Starym i Legioniście.

W Gestapo Sven i jego towarzysze zostają odesłani daleko od frontu – do Hamburga. Zadaniem ich kompani jest służba obozowa i pomaganie w wykonywaniu zadań miejscowej komórki tajnej policji. Oddalenie od frontu wcale jednak nie oznacza, że można zapomnieć o niebezpieczeństwie. Wielką sztuką będzie nie wpaść samemu w sidła bezwzględnych funkcjonariuszy.

Podobnie jak inne powieści z tej serii na Gestapo składa się zbiór opowiadań-epizodów z życia kompanii Svena. Czasami są to pojedyncze opowieści, innym razem akcja ciągnie się przez kilka kolejnych rozdziałów kontynuując wcześniej rozpoczęte wątki. Daleko im jednak do radosnych historii żołnierskich, którymi lubią obdarzać swoich wnuków sędziwi weterani. Wojna Hassela to miejsce, w którym dawno już zapomniano o człowieczeństwie, a jedynym celem jest własne przetrwanie i odrobina dobrej zabawy. Towarzysze głównego bohatera to zgraja morderców i kryminalistów, którzy „nie cofnęliby się przed zabiciem własnej matki, gdyby taki rozkaz dostali”, którzy lubują się w zadawaniu bólu. Zadawanie śmierci stało się ich sposobem na życie, przez tyle lat wojny to jedyne co potrafią dobrze robić. Spokojne, normalne czasy pokoju są dla nich już tak odległe, że wręcz nierzeczywiste.

Książki Svena Hassela należą do pozycji kontrowersyjnych. Epatują brutalnością, okrucieństwem, wulgarnością i dosłownością opisów. To zdecydowanie nie jest przyjemna lektura i wielu czytelników nie będzie w stanie przez nią przebrnąć. Pojawiają się głosy zarzucające Hasselowi brak zgodności z realiami – często pojawiają się w jego książkach nieścisłości historyczne, które kują w oczy znawców tematu. Z drugiej jednak strony, jeśli tylko niewielka część tego co opisuje autor jest odbiciem rzeczywistych wydarzeń i tak nikt nie chciałby podzielić jego losu.

Gestapo nie jest powieścią łatwą, ani nawet przyjemną. To sensacyjno-przygodowa wiwisekcja najbardziej straszliwych epizodów II wojny światowej. Nie ma tu miejsca na sentymenty, bohaterstwo, czy wzniosłe przemowy – wojna jest brudna, brutalna i okrutna, a na wszechobecną śmierć nikt już nie zważa. Warto jednak sięgnąć chociaż po jeden tom serii, żeby wyrobić sobie własne zdanie.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 790
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: