Dodany: 26.01.2008 08:22|Autor: Meszuge

Ta paskudna komuna!


Według autorów komunizm pociągnął za sobą około sto milionów ofiar. Nazizm jedynie dwadzieścia pięć milionów. Oznacza to, jak łatwo policzyć, że komunizm był gorszy od nazizmu cztery razy. Swoją drogą, bardzo łatwo im się w książce tymi milionami operuje…

Czy jest to rzetelne opracowanie historyczne? Moim zdaniem nie. Książka ma charakter demaskatorsko-napastliwy i obiektywizmu historyka raczej się tu nie znajdzie.

Trudno mi cokolwiek powiedzieć na temat rozdziałów poświęconych Chinom, Angoli czy Mozambikowi. Nie znam historii i dziejów najnowszych tych krajów, więc jestem gotów przyjąć za dobrą monetę to, co w „Czarnej księdze komunizmu” o nich napisano. Jednak z drugiej strony… Jest tu też liczący nieco ponad dwadzieścia stron rozdział poświęcony Polsce. Jego autorem jest polski historyk, prof. dr hab. Andrzej Paczkowski. Tu jestem w stanie ocenić jakość „dzieła” i jeśli reszta opracowana została tak samo, to jest w zasadzie… mało wartościowa. Prawdę mówiąc, chciałem użyć określenia bezwartościowa, ale to byłaby chyba jednak drobna przesada – jest tu w końcu całkiem nieźle (chyba) opracowany rozdział dotyczący rewolucji w Rosji.

Zamierzenie mogło się wydawać ambitne, sensowne i pociągające na etapie planowania, ale dopiero w trakcie lektury okazuje się, że próby wpakowania do jednej książki opracowań dotyczących Rosji, Chin, Polski, Angoli, Węgier, Laosu, Czechosłowacji, Wietnamu, NRD, Kambodży, Korei Północnej w praktyce okazały się nieporozumieniem. W książce jest ewidentnie czegoś za dużo lub czegoś za mało.

Tego, że ponoć niezły polski historyk nie odróżnia „komuny” w Polsce przed i po 1956 roku, zrozumieć nie mogę. No, chyba, że z góry wyznaczono mu ograniczoną ilość miejsca na rozdział „polski”…

Jeśli komuś zależy na informacjach tendencyjnych, spłyconych i nieobiektywnych, to zachęcam. Poza tym jest to całkiem niezła pozycja porównawcza (do porównywania z innymi znanymi pracami).

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4963
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: BZ 25.09.2009 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Według autorów komunizm p... | Meszuge
"Jeśli komuś zależy na informacjach tendencyjnych, spłyconych i nieobiektywnych, to zachęcam."

Mówiąc wprost ta książka jest propagandowym antykomunistycznym bełkotem.
Użytkownik: Meszuge 25.09.2009 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: "Jeśli komuś zależy na in... | BZ
Może nie aż tak, ale niewątpliwie jest tendencyjna i nieobiektywna.
Użytkownik: rebelbychoice 17.05.2010 23:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Według autorów komunizm p... | Meszuge
Książka nierzetelna i skrajnie nieobiektywna, w której znajdują się kilkakrotnie pomnożone, wzięte z kosmosu szacunki dot ofiar stalinizmu i maoizmu. Jeśli kogoś interesują fakty oparte na ŹRÓDŁACH (odtajnionych archiwach NKWD), polecam to: http://soviet-history.com/doc/prison/gulag_tab1.php .
Liczba 100 mln ma tyle wspólnego z rzeczywistością, co liczba 100 mln ofiar holocaustu...

Ale skoro ten gniot uchodzi w tym kleszym kraju za prawdę objawioną, to zastosujmy jego metodę liczenia to zbrodni kolonializmu, imperializmu, nacjonalizmu, lub kapitalistycznego imperializmu, lub wszystko w jednym. :

Philippine Insurrection................220,000
Guatemala.....................................300,​000
Nanking Massacre.......................300,000
Iraq Selling Poison to Saddam.300,000
Iraq (Desert Storm)......................500,000
Invasion of the Philippines.........650,000
Feudal Russia...........................1,066,000
US War Afghanistan....................1,200,00
US War Iraq................................1,500,000
US Backed Khmer Rouge.......2,035,000
South African Apartheid............3,500,000
Nazi Holocaust........................12,000,000
US on Latin America.................6,000,000
Japanese Imperialism.............6,000,000
Pol Pot (CIA Puppet).................7,100,000
Vietnam War............................10,000,000
Korean War..............................10,000,000
British Occupation of India....10,000,000
Dutch East Indies...........................25,000
US Revolutionary War....................35,000
Japan Occupation of East Timor.70,000
Japanese Bombing of China.......71,105
Second Boer War...........................75,000
Japan Massacre of Singapore..100,000
Burma-Siam Railroad Cons.....116,000
Japan Germ Warfare in China..200,000
Shia Killed by Saddam...............300,000
US Bombing of Yugoslavia........300,000
US Bombing Iraq Water Supply.500,000
US Civil War..................................700,000
Iraq-Iran War..............................1,000,000
US imposed sanctions on Iraq.1,00,000
US Backed General Suharto...1,200,000
Irish Potato Famine..................1,500,000
Japanese Democides.............5,964,000
Famine of 1932-33...................7,000,000
The Bengal Famine of 1943.10,000,000
Famine in Held British India.30,000,000
Great Depression (America)12,000,000
World War One........................16,500,000
World War Two........................60,000,000
Native American Genocide.. 95,000,000
African Slave Trade..............150,000,000
Użytkownik: Anub1s 26.06.2010 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka nierzetelna i skr... | rebelbychoice
Nie wiem, co w tej książce ma być nieobiektywnego. Zadaniem autorów było stworzenie dzieła podsumowującego zbrodnie komunizmu na całym świecie, a nie opis funkcjonowania tych państw. Nic więc dziwnego, że autorzy skupiają się tylko na tym, co w komunizmie paskudne. Czy wymagamy od historyka piszącego o Auschwitz, by pisał o jakichśtam sukcesach Hitlera w rodzaju budowy dróg?

Osoba zarzucająca Paczkowskiemu, że nie rozróżnia poszczególnych etapów dziejów PRL-u chyba nie przeczytała tej książki, skoro podział pod względem represywności jest w niej obecny.

"Zamierzenie mogło się wydawać ambitne, sensowne i pociągające na etapie planowania, ale dopiero w trakcie lektury okazuje się, że próby wpakowania do jednej książki opracowań dotyczących Rosji, Chin, Polski, Angoli, Węgier, Laosu, Czechosłowacji, Wietnamu, NRD, Kambodży, Korei Północnej w praktyce okazały się nieporozumieniem" - problem w tym, że to nie jest opracowanie, tylko oszacowanie liczby ofiar i przedstawienie najważniejszych zbrodni.

"Prawdę mówiąc, chciałem użyć określenia bezwartościowa, ale to byłaby chyba jednak drobna przesada – jest tu w końcu całkiem nieźle (chyba) opracowany rozdział dotyczący rewolucji w Rosji." (...) "Trudno mi cokolwiek powiedzieć na temat rozdziałów poświęconych Chinom, Angoli czy Mozambikowi. Nie znam historii i dziejów najnowszych tych krajów," - skoro nie znasz się na historii, to jak możesz zabierać się za komentowanie tej książki i wytykanie braku obiektywizmu autorom?

Prawda jest taka, że Czarna Księga była w swoim czasie książką ogromnie ważną. Autorzy po raz pierwszy, czarno na białym pokazali, że system komunistyczny był co najmniej równie opresyjny, co nazistowski. Warto tę pozycję czytać i dziś, gdy środowiska ekstremy lewicowej jawnie czczące myśl Marksa i Lenina wkraczają na salony.
Użytkownik: Meszuge 26.06.2010 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem, co w tej książc... | Anub1s
Książka wywołała ogromne kontrowersje, a nawet ostre polemiki między współautorami, jeszcze przed jej wydaniem (nawet tytuł trzeba było zmieniać). Prawicowe poglądy Courtoisa nie poprawiały sytuacji i spotkały się z zarzutem tendencyjnego zaniżania liczby ofiar nazizmu. Dane o liczbie ofiar komunizmu podawane w książce są wyssane z palca, a Courtoisa spotkał zarzut o obsesyjną i maniakalną próbę osiągnięcia liczby 100 milionów.
Oczywiście kontrowersji w związku z tą publikacją było o wiele więcej, niektóre zarzuty dotyczyły problemów jeszcze poważniejszych, niż tylko manipulowanie faktami i liczbami – wystarczy poszukać.
Użytkownik: Anub1s 01.07.2010 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka wywołała ogromne ... | Meszuge
"Prawicowe poglądy Courtoisa nie poprawiały sytuacji" - każdy ma jakieś poglądy. Nie widzę nic złego w tym, że autor ma poglądy antykomunistyczne. Jeśliby zakładać, że ksiązki o komunizmie mogą pisać jedynie lewicowcy, to w takim razie o nazizmie mógłby pisać chyba tylko i wyłącznie David Irving, choć i on nazistą raczej nie jest.

"spotkały się z zarzutem tendencyjnego zaniżania liczby ofiar nazizmu" - to jest zarzut kuriozalny, wymyślony przez skrajną lewicę, dla której jakiekolwiek porównanie nazizmu z komunizmem jest bluźnierstwem. "Czarna księga" pokazuje wprost: te systemy niczym się od siebie nie różniły, a pod niektórymi względami komunizm był nawet gorszy. I być może ten prosty fakt boli niektórych polityków/pisarzy/dziennikarzy w Europie, z których spora część miała za sobą okres fascynacji komunizmem (sam Courtois miał).

"Dane o liczbie ofiar komunizmu podawane w książce są wyssane z palca, a Courtoisa spotkał zarzut o obsesyjną i maniakalną próbę osiągnięcia liczby 100 milionów." - wg kogo? Noama Chomskiego? :)
Użytkownik: Tajson 16.09.2010 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: "Prawicowe poglądy Courto... | Anub1s
Autorzy szastają liczbami jak im się podoba. Nie maja nic na ich poparcie. To dyskwalifikuje ich pracę. Poza wszystkim takie podejście do sprawy jest nieuczciwe. Napisać można wszystko, żaden problem. A dowody? W książce brakuje nawet przypisów. Pokazuje to cel publikacji czyli obrzydzenie komunizmu przez epatowanie liczbą ofiar.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: