Dodany: 02.01.2014 18:14|Autor: dot59Opiekun BiblioNETki

Książki i okolice> Konkursy biblionetkowe

Kontrideał dla Neelith


Czy to możliwe, żeby idealnych mężczyzn w literaturze było tylko 20? Poszperałam w pamięci i podręcznym księgozbiorze - a oto jeszcze jeden:

1.
- Czy mogę pani służyć swoim parasolem?
A.podniosła głowę. Przed nią stał ucieleśniony bohater jej marzeń, wysoki, piękny, o głębokich, wymownych oczach i melodyjnym, miłym głosie. Doprawdy, nie mógłby bardziej przypominać wymarzonego ideału, gdyby nawet miał on być wykonany na zamówienie.
- Dziękuję panu! - odpowiedziała zmieszana.
Wyświetleń: 4525
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 29
Użytkownik: alva 02.01.2014 18:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to możliwe, żeby idea... | dot59Opiekun BiblioNETki
To ja też dorzucę ideał:

2. Zaczęłam sobie zgadywać, kim on może być. Nie wiadomo dlaczego od razu nabrałam pewności, że z zawodu musi być dziennikarzem. Nic innego nie pasowało. Następnie pomyślałam, że powinien mieć albo samochód, albo niezwykle piękną żonę. Samochodu nie ma, bo jedzie autobusem, zostaje żona... Wprawdzie ja też jadę autobusem, chociaż mam samochód, ale on powinien mieć porządniejszy samochód, a zatem nie ma, a zatem musi mieć tę niezwykle piękną żonę. (...) Następnie wydało mi się, że ona go chyba nie kocha albo kocha niedostatecznie, za mało, egoistycznie, i w ogóle jest dla niego niedobra. Kompletna kretynka, dla takiego faceta...!
Następnie z posępną melancholią i gryzącym żalem pomyślałam to, co powinnam była pomyśleć na wstępie. Że, oczywiście, mną się taki nie zainteresuje. Wygląda jak wcielenie moich marzeń, blondyn w tym specjalnym typie, który mi się ustawicznie błąka po życiorysie i właśnie u takiego ja nie mam żadnych szans.
Użytkownik: Neelith 02.01.2014 18:39 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja też dorzucę ideał: ... | alva
O rety, Alva, a cóż to za intensywnie myśląca kobieta? Nie no, tu będzie ciężka sprawa...
Użytkownik: alva 02.01.2014 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: O rety, Alva, a cóż to za... | Neelith
E, zaraz tam ciężka. Styl autorki jest bardzo charakterystyczny, nawet jeśli nie czytałaś (w ocenach nie masz), to musiałaś o niej słyszeć.
Użytkownik: Neelith 02.01.2014 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: E, zaraz tam ciężka. Styl... | alva
A to wiem! Chmielewska? Mam poważne braki w edukacji, ale czuję, że po konkursie będę miała co czytać :)
Użytkownik: alva 02.01.2014 18:53 napisał(a):
Odpowiedź na: A to wiem! Chmielewska? M... | Neelith
Oczywiście, że Chmielewska. Tytuł, hm, wybitnie romansowy.
Użytkownik: Neelith 02.01.2014 19:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że Chmielewsk... | alva
Dziękuję. Chyba przeczytam! Romans wszech czasów?
Użytkownik: alva 02.01.2014 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję. Chyba przeczyta... | Neelith
Tak jest! Idę szukać ideału-łajdaka:)
Użytkownik: Neelith 02.01.2014 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to możliwe, żeby idea... | dot59Opiekun BiblioNETki
Dot59 i jeszcze Drizzt do twojego zestawienia! Oczywiście jeśli nagniemy troszkę definicję mężczyzny ;)
A wiesz, bardzo chciałam wyłuskać jakiś konkretny fragment o Aragornie, ale nic mi nie pasowało. I to samo jeszcze z... około 10 postaciami :D

A cóż to za kontrideał? Nie wiem, nie widziałam, biedna jestem :( Jak znam życie to pewnie Montgomery więc jestem uziemiona ;) Chyba że to ten "Błękitny Zamek"?
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 02.01.2014 19:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Dot59 i jeszcze Drizzt do... | Neelith
Nie, nie "Zamek" - coś łatwiejszego :-). Dla ułatwienia dodam, że to nie wspomniany ideał okazał się tym jedynym, z którym bohaterka żyła długo, szczęśliwie i wielodzietnie :-).
Użytkownik: alva 02.01.2014 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to możliwe, żeby idea... | dot59Opiekun BiblioNETki
O, jeszcze znalazłam:
3. Eve chrząknęła, gdy komputer podał jego opis. Musiała przyznać, że w przypadku Roarke'a zdjęcie było warte kilkuset słów komen­tarza. Jego podobizna patrzyła na nią z ekranu. Był niemal absurdalnie przystojny; wąska, ascetyczna twarz; ostro zarysowane kości poli­czkowe i usta tak kształtne, jakby zostały wyrzeźbione. Tak, miał czarne włosy, ale komputer nie powiedział, że są grube, gęste, i zaczesane do tyłu, dzięki czemu odsłaniają wysokie czoło i spływają prawie do samych ramion. Jego oczy były niebieskie, ale to jedno słowo nie mogło oddać intensywności ich koloru ani siły ich spojrzenia.
Nawet z tego zdjęcia widać było, że jest to człowiek, który po trupach dąży do celu.
Użytkownik: Neelith 02.01.2014 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: O, jeszcze znalazłam: 3.... | alva
Ejże Alva, a cóż to za wspaniały typ! Muszę go koniecznie szybko znaleźć, póki mąż nie widzi! Och, no mam nadzieję, że łajdak? :P
Użytkownik: alva 02.01.2014 18:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ejże Alva, a cóż to za ws... | Neelith
Nie łajdak, niestety:) Oprócz męża będziesz musiała zneutralizować także żonę owego typa, a z nią nie ma żartów!
Użytkownik: Neelith 02.01.2014 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie łajdak, niestety:) Op... | alva
Iiii, co z niego za ideał jak ma żonę, hę? :P
Co do tytułu to J.D. Robb, Dotyk śmierci, tak? Mam przeczytać?
Użytkownik: alva 02.01.2014 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Iiii, co z niego za ideał... | Neelith
Pewna moja znajoma mawiała: "Żona to nie ściana, posunie się":) Zgadza się. Czytać można, ale to właśnie takie czytadło do chapsnięcia na raz, poza tym pierwsza część długiej serii.
Użytkownik: Pani_Wu 02.01.2014 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to możliwe, żeby idea... | dot59Opiekun BiblioNETki
Zapraszam do tropienia kolejnego łajdaka :)

4. Gabriela od początku była zachwycona mężczyzną, który w pełni aprobował jej dziwny styl życia, wyznaczony pasją pisania, i w niczym jej nie ograniczał. Był szarmancki, zaradny i zrównoważony, a przede wszystkim, w przeciwieństwie do niej, cechowało go realistyczne podejście do codziennych spraw. Być może właśnie dlatego czuła, że doskonale się uzupełniają, tym bardziej że Marek nie próbował na siłę zrozumieć często nielogicznego zachowania żony; po prostu starał się jej pomóc, w czym tylko mógł, właściwie bez pytania.
– Mężczyzna, który usiłuje zrozumieć swoją żonę, jest na
prostej drodze do rozwodu – stwierdził kiedyś ze śmiechem podczas
rozmowy z Grześkiem, mężem Maryli.
Użytkownik: Neelith 03.01.2014 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam do tropienia ko... | Pani_Wu
No to chyba wytropiłam Gabrielę i jej idealnego męża: A.J. Szepielak, Dworek pod Lipami?
Użytkownik: Pani_Wu 03.01.2014 13:47 napisał(a):
Odpowiedź na: No to chyba wytropiłam Ga... | Neelith
Tak jest! :) Bravissimo!
Użytkownik: alva 02.01.2014 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to możliwe, żeby idea... | dot59Opiekun BiblioNETki
Ha, jak mogłam zapomnieć o jednym z moich ulubionych idealnych łajdaków!

5. Wracając do jej męża, neohrabiego... Kochała go uczuciem czasem bliskim bólu i podziwiała nie mniej niż ludzie, którymi władał. Był idealista, który porwał ją i zachwycił swymi marzeniami o Odnowie, a potem usadowił u swego boku, podczas gdy król i Kościół prześcigali się w obsypywaniu go zaszczytami. To ten młody geniusz zmienił wojny Gannonna w zwycięstwa, które pozwoliły zjednoczyć wszystkie krainy ludzi. Z miejscowych zwierząt wyhodował wierzchowce, które prawie niczym nie różniły się od ziemskich koni. Naginał ich ewolucję do swej woli z siłą i konsekwencją, o jakiej inni mogli tylko marzyć.
Użytkownik: Neelith 02.01.2014 23:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha, jak mogłam zapomnieć ... | alva
Hah, no przecież! C.S. Friedman, Świt Czarnego Słońca - dzięki Tobie Alva to poznałam!

Pozostałe wszystkie fragmenty mocno intrygujące - będę szukać :)
Użytkownik: alva 03.01.2014 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Hah, no przecież! C.S. F... | Neelith
Tak jest, Tarrant we własnej demonicznej osobie! Aż mnie naszła chęć powtórzenia sobie całej trylogii:)
Użytkownik: Neelith 03.01.2014 13:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak jest, Tarrant we włas... | alva
A mnie chęć na dokończenie... ;)
Użytkownik: alva 03.01.2014 13:26 napisał(a):
Odpowiedź na: A mnie chęć na dokończeni... | Neelith
Uff, a mało brakowało, żebym zaspoilerowała na temat właśnie zakończenia!;P
Użytkownik: Neelith 03.01.2014 13:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Uff, a mało brakowało, że... | alva
Aj, no to dodam na wszelki wypadek, że przeczytałam dwa tomy i początek trzeciego, po czym porzuciłam, bo coś innego mi się nawinęło. Ale wrócę do tego! :)
Użytkownik: Auriga 02.01.2014 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to możliwe, żeby idea... | dot59Opiekun BiblioNETki
Zgadnij mój antyideał ;)

"-Iks. Przychodzisz tylko wtedy, gdy czegoś potrzebujesz.
Mężczyzna był starszy od niej o trzy lata, miał sto osiemdziesiąt dziewięć centymetrów wzrostu i ważył sto pięćdziesiąt dwa kilogramy. Iks, ze swoimi czterdziestoma dwoma kilogramami i stu pięćdziesięcioma centymetrami, czuła się przy nim jak karlica. Jak zwykle w mieszkaniu panowała ciemność. Jedynie z sypialni, która służyła również za pracownię, sączyła się do przedpokoju smuga światła. Czuć było stęchlizną.
- To dlatego, że nigdy się nie myjesz i dlatego, że śmierdzi u ciebie jak cholera. Jeśli kiedyś się ruszysz z domu, to polecam szare mydło w płynie. Kupisz w każdym Konsumie."

Powodzenia :)
Użytkownik: Neelith 03.01.2014 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadnij mój antyideał ;) ... | Auriga
Auriga, czyżby S. Larsson - Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet?
Antyideałów to było tam kilku :/
Użytkownik: Auriga 03.01.2014 15:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Auriga, czyżby S. Larsson... | Neelith
Zgadza się :)
Użytkownik: kliva 02.01.2014 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to możliwe, żeby idea... | dot59Opiekun BiblioNETki
No i jeszcze mój faworyt:

6. Jest wysoki, atletycznie zbudowany, ma złocistą skórę, brązowe włosy i niesamowite oczy. (...) Przez pierwszy rok czy dwa nie mogli go jednak tknąć, bo był za młody, ale odkąd skończył szesnaście lat, (...), prześladują go tłumy desperacko zakochanych fanek. Żadnej jednak nie udaje się zatrzymać go przy sobie na dłużej. Podczas corocznej wizyty w K. X. zalicza cztery lub pięć kobiet, bez względu na to, czy są stare czy młode, śliczne czy przeciętne, bogate czy bardzo bogate. Dotrzymuje im towarzystwa, przyjmuje ekstrawaganckie upominki, ale nie wiąże się na dłużej. Kiedy którąś opuszcza, nigdy nie wraca.
Nie przeczę, X. jest jednym z najbardziej urodziwych, zmysłowych mężczyzn na ziemi, mogę jednak z ręką na sercu wyznać, że nigdy mnie nie pociągał. Może jest za ładny, może za przystępny, niewykluczone, że tak naprawdę liczy się to, że zbyt łatwo byłoby go stracić.
Użytkownik: Neelith 03.01.2014 10:35 napisał(a):
Odpowiedź na: No i jeszcze mój faworyt:... | kliva
S. Collins, W pierścieniu ognia ;)
Użytkownik: kliva 03.01.2014 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: S. Collins, W pierścieniu... | Neelith
Pewnie:)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: