Dodany: 27.12.2008 13:56|Autor: Natii

Czytatnik: ...

"Kamień na kamieniu" - cytaty


Kamień na kamieniu (Myśliwski Wiesław)

"Bo ludzie na każde buty z cholewami, aby tylko się świeciły, mówią oficerki. I na każde, co na nogach oficera. A prawdziwe oficerki nie po cholewach się poznaje i nawet nie po szarżach. Prawdziwe oficerki muszą być zrobione z giemzy, a noski, zapiętki, sztywniki ze skóry jak blacha i noga musi się co do milimetra z butem zgadzać. I nie tylko w stopie, ale na podbiciu, w kostce, w łydzie, wszędzie, jakby to Twoja własna skóra była wyprawiona. Możesz od samego urodzenia chodzić jak łamaga, może ci nawet Pan Bóg kazać chodzić tak, a nie inaczej, a założysz oficerki i od razu jakby ci inne nogi przyprawili. Bo nie dość, że masz nogę od czubków palców po kolano obutą, to jeszcze zapiętki trzymają ci piętę jakby w kleszczach, a sztywniki łydę i musisz chodzić, jak ci oficerki każą."

"Czasem sobie myślę, co ja właściwie tę ziemię obchodzę? Co ona wie o mnie? Czy choć wie, że jestem? Czy wie, ile nóg po niej nawłóczyłem? Może nawet się ten świat wkoło zeszło, gdyby każdy krok tak policzyć. Albo i na tamten się już zaszło i dalej się idzie. Skibami, bruzdami, po radlankach, po ścierniskach, w deszczu, w chłodzie, w spiekocie, w męce, wiosną, latem, jesienią, za kosą, za pługiem. I za czym?
A prócz tego czy wie, ile się człowiek naużerał o nią, ile nanienawidził. Aż sam sobie się nieraz dziwił, skąd się tyle nienawiści w nim bierze? Czyżby na świat już z nią przyszedł? I nienawiść stała się dopiero ziemią?"

"Miał tych książek pełną szafkę i nawet na oknie parę ich leżało. Nieraz całą książkę potrafił za dzień przeczytać. Zaczytał się, to nie słyszał, co się mówi do niego. Aż się dziwiliśmy, że chce mu się tak czytać i czytać. Bo z całej sali on jeden czytał. Czy to oczów nie szkoda? Czy go głowa nie rozboli? A wreszcie i po co? Naczyta się człowiek, naczyta, a potem i tak to wszystko do ziemi z nim pójdzie. Z ziemią co innego. W ziemi się narobi, ale ziemia zostaje. A z czytania żeby choć linijka czy słowo."

"A że żyć, żyłem, jak się dało czy musiało, to widocznie inaczej się nie dało, bo nikt przecież nie żyje, jak by chciał. A zresztą gdyby nawet się dało, jak by człowiek chciał, czy byłoby mu lepiej? Nigdy nie wiadomo, czy tak, jak człowiek by chciał, nie byłoby akurat gorzej. To może każdy ma nie tylko takie życie, jakie ma, ale i najlepsze, jakie mógłby mieć."

"Byłam u nas raz kocica, potopiłem jej kocięta. Miała ich pięcioro. Gdzieś akurat polazła, na strych czy może do stodoły. Nie była z niej zresztą dobra matka. Nieraz na cały dzień potrafiła odejść kociąt, a te miauczały za nią i nawet mleko na spodeczku, kiedy im się dało, nie pomagało. A prócz tego wydawało się, że tyle kociąt, to ich nie spamięta, czy je miała teraz, czy dawniej. Pod wieczór przylazła, zobaczyła, że w przetaku pusto, gdzie te małe siedziały, i jak opętana zaczęła latać tu, tam po izbie. Wlazła i pod łóżko, i na kuchnię skoczyła, i nawet do kołyski do Staśka, Stasiek się rozbeczał. Ojciec złapał ją za łeb i na dwór wyrzucił. To zaczęła do drzwi drapać i tak przeraźliwie miauczeć, że ją musiał z powrotem wpuścić. Matka powsiadła na ojca, na mnie, że bez serca jesteśmy, i nawet ją wzięła na podołek do siebie, i zaczęła głaskać, i przemawiać do niej jak matka do matki. Ale zaraz jej się wyrwała i poszła na to puste po kociętach miejsce. Tam zwinęła się w kłębek, myśleliśmy, że już jej przeszło. Ojciec nawet powiedział, że ból u kotów krótki, a płacz jeszcze krótszy, a na rano nie żyła."

"Bo kiedy dziecko płacze, cały świat płacze. I kto wie, czy to nie od tego płaczu wtedy stałem się dorosły. Choć może być i tak, że dał Pan Bóg człowiekowi jeden płacz, jak jedno serce, jedną wątrobę, jedną śledzionę czy jeden pęcherz. I trzeba ten płacz z siebie wypłakać, żeby mógł człowiek odróżnić, kiedy jest jeszcze dzieckiem, a kiedy już stał się dorosły. Inaczej będzie się ciągnął człowiekiem aż do końca życia i do końca życia będzie się człowiekowi wydawało, że jest wciąż dzieckiem. I niektórym się wydaje"
________
"Kamień na kamieniu" Wiesław Myśliwski, Wydawnictwo "Glob" 1986

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6282
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: Kuba Grom 27.12.2008 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Kamień na kamieniu "Bo... | Natii
zachęcające
Użytkownik: edward56 30.12.2008 08:10 napisał(a):
Odpowiedź na: zachęcające | Kuba Grom
Jak zinterpretować słowa autora tego dzieła zawarte w motcie:

Kamień na kamieniu
Na kamieniu kamień
A na tym kamieniu
Jeszcze jeden kamień?
Użytkownik: jakozak 30.12.2008 10:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak zinterpretować słowa ... | edward56
Spróbuj Edward. Ja nie wiem :-)))
Użytkownik: jakozak 30.12.2008 10:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kamień na kamieniu "Bo... | Natii
Jakie to ładne! Do schowka! :-)))
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: