Dodany: 31.03.2009 12:19|Autor: Turzyca
Błękitny Zamek - różne wydania i różne tłumaczenia
Błękitny Zamek Montgomery jest jedna z moich ulubionych książek. Jest już nieźle zaczytana (Nasza Księgarnia 1988) więc chciałam kupić nowe wydanie. Odkryłam że istnieje wydanie pełne (2 tłumaczenia: Jan Szwykowski (Wydawnictwo Literackie) i Jolanta Bartosik (Pruszyński i S-ka). Oglądałam to pierwsze i z zaskoczeniem odkryłam że nie tylko jest tam więcej scen ale i niektóre sceny w moim wydaniu są po prostu inne. Na przykład różni się opisem srebrnego wesela wuja Herberta - w starym wydaniu chcą zmieszać bohaterkę przypomnieniem o wyjadaniu przez nią konfitur w nowym wydaniu (Wydawnictwo Literackie) tego niema. Jest tez ta scena w której w dniu swoich urodzin bohaterka idzie do sklepu swojego wuja i ten jej się pyta jaka jest różnica między starą panna a urzędnikiem (...), subiekci się z niej śmieją a one czuje że ich nienawidzi. Tego w nowym wydaniu też niema - jest inna scena. Żarty też są zupełnie różne.
O co w tym wszystkim chodzi? Czy to tłumacz zmienił treść, czy autorka napisała 2 wersje książki (dwa wydania)? Czy w wydaniu Pruszyński i s-ka też tak jest?
Nie mogę się zdecydować czy kupić czy nie :(