To prawda, że wszystko jest zawsze. Nic nie odchodzi w przeszłość, nie umiera, nie zanika. Zostaje jedynie pogrzebane pod masą wspomnień. Ale kiedyś wróci i znów będzie. Będzie ranić, boleć. To nieprawda, że czas leczy rany; on je tylko zasusza. Ból pulsuje pod spodem, gotów w każdej chwili powrócić, zaatakować, znów niszczyć. Bo ból nie uszlachetnia. Niszczy.
Błędy. Błędy przodków powielane przez potomków. Pokolenie po pokoleniu, te same błędy. Bez możliwości naprawienia czegokolwiek. Prowadzące nieuchronnie do katastrofy.
Brak miłości. Brak porozumienia. Przekazywany z pokolenia na pokolenie, nie do wyleczenia. Zimny wychów. Obarczanie potomków własnymi winami, prawdziwymi lub urojonymi. "Nie sposób żyć bez radości"? Ależ można! I można unieszczęśliwiać innych, jakże skutecznie.
Jacy wszyscy jesteśmy zagubieni w sobie. Jak nie potrafimy sami sobie wybaczyć, sami siebie zaakceptować. Jak nie szanujemy siebie samych, bo nikt nas tego nie nauczył w dzieciństwie. Jak uciekając od zrozumienia swoich własnych emocji, odrzucamy najbliższych nam ludzi. Niszczymy wszystko. Liczymy się ze zdaniem obcych, nierzadko wbrew własnym odczuciom, a ci, którzy powinni być ważni, najbliżsi, najukochańsi, osądzani są najsurowiej. Najłatwiej zranić osobę najbliższą. Najłatwiej zostać zranionym przez kogoś najbliższego. Jak się kogoś zna dobrze, wiadomo, gdzie uderzyć, żeby solidnie zabolało.
O tym jest ta książka. O ludziach zamkniętych w kokonach własnych lęków i przenoszących te lęki na swoje dzieci. O błędnym kole w jakim krążą całe rodziny, całe pokolenia, nie potrafiąc się wyrwać, nie widząc drogi ucieczki. O odrzuceniu i samotności, prowadzącej do zanegowania życia. Bo po co żyć, jeśli nie jest się nikomu potrzebnym? Jeśli nie jest się potrzebnym samemu sobie. O tym, jak krucha jest równowaga naszych emocji, jak łatwo ją zburzyć. A co w zamian? Pustka. Szepty w pustym domu, pamiętającym pokolenia ludzi nieszczęśliwych, udających jednak, że wszystko jest w porządku. Bo tak trzeba. A w imię czego?
Na pytanie, czy jest czas na naprawę niegdysiejszych błędów, nie dostajemy odpowiedzi.
Dom Augusty (
Axelsson Majgull)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.