Dodany: 30.06.2016 02:03|Autor: Anna125
Pani Paradowska
Odchodzi pokolenie
Dzisiaj nie ma już Janiny Paradowskiej. Wspaniałej dziennikarki politycznej i osoby, która prywatnie z mężem najbardziej na świecie ukochała książki i sztukę. Potrafiła pojechać na drugi koniec Polski, aby wysłuchać koncertu, czy obejrzeć sztukę. Jak przy łóżku każdego z nas u niej na stoliczku leżał u stosik książek: w trakcie czytania i do przeczytania. Odchodzą wielcy ludzie. Ciekawe, czy ktoś o niej napisze książkę - bardzo bym chciała. Obecnie jest tylko wywiad biograficzny
A chciałam być aktorką... (
Paradowska Janina,
Stremecka Marta)
Wydawałoby się zwyczajna osoba z pasją i zasadami uprawiająca swój zawód dziennikarza. Skromna celebrytka - czy to nie oksymoron? Niezwykła. Znałam Panią Paradowską tylko z audycji i tekstów. Pozostaną wspomnienia, analizy z blogu i zapisane audycje na tok FM. Rzetelna na wskroś, nie umieszczająca cytatów swoich rozmówców. Pracowita na zabój, uczciwa do bólu. Czytając jej analizy można było być pewnym, że wszystko sprawdziła i błędu, przeoczenia, nie wspominając o zwyczajnym niedbalstwie nie znajdziesz. Ukochała wolność, prawo i sprawiedliwość. Bardzo będzie mi jej brakowało.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.