Autor: Rbit
Data dodania: 29.04.2016 09:09
WIELKI DZIEŃ
Znużony Niemcewicz spał jak deputat w trybunale. Gdy się wreszcie ocknął i spojrzał na swą cebulę: - a do ciężkiej Katarzyny! wrzasnął, już jedenasta! Nieumyty i na czczo wybiegł z domu.
Puste i głuche przed paru godzinami ulice teraz zalegała gwarna ciżba. Wojsko w pełnym rynsztunku upierało się robić porządek i naturalnie wzmagało tylko zamieszanie; pułk Działyńskiego stał szpalerem na Krakowskim, armaty u wylotów przecznic. Mieszczanie wybałuszali oczy, nastrój był wesoły, ...
Autor: Rbit
Data dodania: 11.05.2016 14:25
40. Niemcewicz od przodu i tyłu (5,0)
Oj dostało się Kluchosławowi, dostało. Ta z pazurem napisana książka jest bowiem nie tyle biografią Juliana Ursyna Niemcewicza (zresztą kończącą się na jego wyjeździe do Ameryki), a wielką panoramą Polski epoki Stanisławowskiej. Świetny, prześmiewczy styl sprawia, że czyta się migiem, a fakty historyczne "same wlatują do głowy". Próbkę umieściłem tu: Na Trzeciego Maja
41. Wielki książę: Z dodaniem rozważań o istocie i przymiotach ducha polskiego (5,0)
K...