Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Filmy najgorsze - jakie?

Autor: veverica Dodany 28.02.2006 16:49

A mi się DiCaprio generalnie nie podoba:) Za to w niektórych filmach był fajny - w "Chłopięcym świecie", w "Co gryzie Gilberta Grape'a", w "Aviatorze" w scenach szaleństwa...

Zobacz całą dyskusję

Duchy wywołane z pamięci

Książka: Sanatorium (Saramonowicz Małgorzata)
Autor: dot59Opiekun BiblioNETki Dodany 28.02.2006 16:48

Ale nie wszyscy tak uważają; czytałam kilka recenzji w których strasznie zjechano tę książkę, jak również jedną z poprzednich ("Siostra"), która moim zdaniem jest straszna w sensie wywoływanego wrażenia, natomiast wcale nie jest źle napisana. Ja osobiście wolę ten rodzaj prozy niż romanse z humorkiem albo z łezką. W ogóle uważam, że we współczesnej polskiej literaturze jest sporo dobrych młodych głosów (piszę "młodych", mając ...

Zobacz całą dyskusję

Kawusia smaczniusia ;)

Autor: reniferze Dodany 28.02.2006 16:48

Po mocnej kawie mam mdłości.. czasem piję taką lurowatą (jedna płaska łyżeczka rozpuszczalnej na duży kubek), z łyżeczką cukru i jedna trzecią mleka. A latte robiona własnoręcznie, z pianką ze słodzonego mleka, która się trzyma nawet jeśli kawa już wypita.. mniam :).

Zobacz całą dyskusję

Skojarzenia

Autor: sonja1 Dodany 28.02.2006 16:43

To miało być pod Antonim:)

Zobacz całą dyskusję

Skojarzenia

Autor: sonja1 Dodany 28.02.2006 16:42

Drobna poprawka:) "Panie! Tu nie jest salon damsko-męski! Tu jest kiosk RUCH-u! Ja... Ja tu mięso mam!"

Zobacz całą dyskusję

Kupię Mistycyzm żydowski - Scholem Gershom

Autor: jakozak Dodany 28.02.2006 16:40

Kto ma? Ja też szukam :-)))

Zobacz całą dyskusję

:(

Książka: Gra w klasy (Cortázar Julio)
Autor: Czajka Dodany 28.02.2006 16:39

Hihihihi, dobrze robisz, kochana Reniferze. Sznajper będzie trochę bezpieczniejszy. :-)

Zobacz całą dyskusję

W pociągu

Autor: veverica Dodany 28.02.2006 16:37

Może powinieneś zrobić eksperyment - przez trzy godziny odwracać się od kogoś, kto siedzi naprzeciwko Ciebie na zetknięcie kolan, na dodatek w dwóch sztukach:) Tylko nie bierz nic do czytania - przecież nie każdy ma ze sobą książkę czy gazetę, co do pisania smsa - patrz wyążej, poza tym ileż to trwa:) Rozmowa ze współpasażerami - no cóż, nie każdy umie i chce rozmawiać z obcymi ludźmi. Oczywiście, nikt tego pana nie wygonił na siłę. Zrobił to z ...

Zobacz całą dyskusję

:(

Książka: Gra w klasy (Cortázar Julio)
Autor: reniferze Dodany 28.02.2006 16:35

Nie można. U Marqueza jest treść, a u Cortazara nie ma.

Zobacz całą dyskusję

:(

Książka: Gra w klasy (Cortázar Julio)
Autor: reniferze Dodany 28.02.2006 16:34

"jak długo można tak nawijać o niczym." O. Już Cię lubię.

Zobacz całą dyskusję

:(

Książka: Gra w klasy (Cortázar Julio)
Autor: reniferze Dodany 28.02.2006 16:33

Powyżej była wypowiedź do p.a., teraz do jazima. Nie rozumiem "Gry.." i nie wstydzę się do tego przyznać. Czy to, że książka jest wg mnie kompletną bzdurą, majaczeniami pseudointelektualisty, znaczy, że reaguję agresją i negacją? Nie ma prawa mi się ta książka nie podobać? Tylko dlatego, że Tobie się podoba? Jak mam reagować?

Zobacz całą dyskusję

:(

Książka: Gra w klasy (Cortázar Julio)
Autor: Czajka Dodany 28.02.2006 16:32

"Niestety wiele osób reaguje agresją i negacją gdy czegoś nie rozumie..." Albo gdy czegoś nie lubi...

Zobacz całą dyskusję

:(

Książka: Gra w klasy (Cortázar Julio)
Autor: reniferze Dodany 28.02.2006 16:30

Wypraszam sobie, dobrze? To, że podchodzę do "Gry.." po raz chyba czwarty, to, że męczy mnie ta książka strasznie, to, że uważam ją za przeintelektualizowanego gniota, nie znaczy, że jestem miłośniczką szmiry czy banału.

Zobacz całą dyskusję

Skojarzenia

Autor: jakozak Dodany 28.02.2006 16:28

Filmy najgorsze - jakie?

Autor: jakozak Dodany 28.02.2006 16:25

A ja nie jestem banalną nastolatką i też mi się di Caprio podobał w Titanicu :-)))

Zobacz całą dyskusję

W pociągu

Autor: veverica Dodany 28.02.2006 16:25

Jeżeli coś mi przeszkadza, a jest to coś nietypowego, ot - takie moje dziwactwo - to oczywiście ja wyjdę, będę tego unikać. Nie trawię dzwięków wydawanych przez styropian, ale jeśli ktoś gdzieś będzie sobie coś z tym styropianem robił, to oczywiście jest to tylko mój problem. Natomiast są sytuacje, w których to większość jest na pozycji "przeszkadza mi to, czuje się niezręcznie" i wydaje mi się, że zasady współżycia społecznego (brzmi...

Zobacz całą dyskusję

"(...) jeżeli czytam Joyce'a, automatycznie poświęcam jakąś inną lekturę (...)"

Autor: reniferze Dodany 28.02.2006 16:24

Trzeba wroga poznać, żeby go zwyciężyć :))). I nie wiem ile stron przeczytałam, bo te rozdziały są pomieszane i nawet nie wiadomo ile mi zostało do końca :P. Ty się, Sznajperku, pilnuj, bo jak stworzę czytatkę podsumowującą "Grę.." to nawet Twoje męskie instynkty przedzierania i walczenia Ci nie pomogą :)).

Zobacz całą dyskusję

Sakiego promocji ciąg dalszy...

Autor: jakozak Dodany 28.02.2006 16:23

Veverica jest wiewiórka arystokratka i jada wyłącznie krem orzechowy. Była za łakoma i ugryzła łyzeckę. :-))) Ja tes nie mam ząbka s psodu. Jus niedługo. :-)))

Zobacz całą dyskusję

"(...) jeżeli czytam Joyce'a, automatycznie poświęcam jakąś inną lekturę (...)"

Autor: reniferze Dodany 28.02.2006 16:21

Dotarł calutki i śliczny :). Polecam się na przyszłość (jeśli jeszcze jakieś interesujące dzieła posiadam..).

Zobacz całą dyskusję

Gazetki szkolne

Autor: reniferze Dodany 28.02.2006 16:19

Gazetka padła, bo nikomu się nie chciało organizować ;). Pisać to wszyscy chcieli, ale układać, drukować itd. - nikt :). Na swoje usprawiedliwienie dodam, że byłam tylko korespondentem z frontu polityczno-sportowego ;).

Zobacz całą dyskusję

Skojarzenia

Autor: borejko Dodany 28.02.2006 16:18

I suchy chleb dla konia

Zobacz całą dyskusję

Sakiego promocji ciąg dalszy...

Autor: jakozak Dodany 28.02.2006 16:12

Veverica lotokocica sp.

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Brzechwa dla dorosłych (Brzechwa Jan (właśc. Lesman Jan Wiktor))
Autor: anouk7 Dodany 28.02.2006 16:11

Od kilkudziesięciu lat utwory Jana Brzechwy niosą radość kolejnym pokoleniom najmłodszych czytelników. Któż z nas nie zna "Kaczki-Dziwaczki", "Lenia", "Pytalskiego" czy "Samochwały". Trudno sobie wyobrazić dzieciństwo bez tej twórczości. Ale Brzechwa dla dorosłych... Coś nowego. Czy to nie pomyłka? Otóż - nie, a świadczy o tym właśnie ta książka. [Prószyński i S-ka, Warszawa 1999]

Zobacz całą dyskusję

Skojarzenia

Autor: Anna 46 Dodany 28.02.2006 16:08

poproszę tę paprotkę!

Zobacz całą dyskusję

Nie jestem feministką, ale... Virginia Woolf

Autor: Czajka Dodany 28.02.2006 16:05

Jak wyciągam rękę, to się garnie ze dwadzieścia poza kolejnością. Na wszelki wypadek wolę nie wyciągać. ;-) Carmaniola, zajrzyj do skrzynki. :-)

Zobacz całą dyskusję

Kawusia smaczniusia ;)

Autor: Anna 46 Dodany 28.02.2006 16:05

Witaj Czcicielko Kawy! Jesteśmy tu w mniejszości - przeważają Herbatkowcy!:-D Zdecydowanie TAK dla kawy: z ekspresu (bez cukru, z odrobinką mleka), rozpuszczalna (jak wyżej, ale z tych mocno palonych), od czasu do czasu cappuccino (też z ekspresu). Nie mam ekspresu ciśnieniowego, na codzień delektuję się rozpuszczalną. Pozrawiam!:-)))

Zobacz całą dyskusję

W pociągu

Autor: Cdk Dodany 28.02.2006 16:05

Według mnie, problem powstaje w wyniku odmiennego stosunku do świata. Ja uważam, że jeżeli coś mi przeszkadza, to jest to moja sprawa, mój problem. W moim interesie leży wtedy unikanie rażących dla mnie sytuacji. Jeśli dla mnie jest coś niesmaczne, to wychodze, na korytarz, tak jak ten pan, ale nie obwiniam za to młodej pary. To jest moja sprawa, mi to przeszkadzało. Natomiast, odważe się nieśmiało zauważyć, że część społeczeństwa polskiego, prz...

Zobacz całą dyskusję

Skojarzenia

Autor: jakozak Dodany 28.02.2006 16:05

konsultant czymmogęsłużyć

Zobacz całą dyskusję

Polskie wątki u Kinga

Autor: --- Dodany 28.02.2006 15:51

ech....,,lsnienie,, znowu nie bylo w bibliotece;/ mam za to rose maddre..<zona ucieka przed mezem psychopatom, wow...warto czytac?:):):):)kicha! ;/

Zobacz całą dyskusję

Muzyka ze starych płyt

Książka: Norwegian Wood (Murakami Haruki)
Autor: alabaster Dodany 28.02.2006 15:49

„Norwegian Wood” to intymna historia o młodych ludziach, odkrywających znaczenie słów: miłość, przyjaźń, samotność, śmierć. Fabuła, oparta na retrospekcji wydarzeń, rozgrywa się na tle politycznych i społecznych przemian związanych ze studencką rewoltą 1968 roku. Młody bohater, Toru Watanabe, jest zawieszony w dwóch równoległych rzeczywistościach: między bezpiecznym światem dzieciństwa a atrakcjami studenckiego życia w Tokio. Podążając jego ślade...

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: