Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Agis, jeśli chodzi o mnie to to kwilenie o "liście nie tak imponującej, jak Wasze" bierze się głównie z mojego niepohamowanego pędu do wiedzy, a przynajmniej wiedzy na niektóre tematy :). Kiedy widzę te setki książek, które wiele osób na tym forum czyta, kołacze mi się w głowie myśl "Hmmm, weź się za siebie! Czytaj więcej! Tyle jeszcze rzeczy do poznania!". A koniec końców wiem, że i tak WSZYSTKIEGO przeczytać się nie da :>...
Po wczorajszym meczu nie mam watpliwosci, ze Polacy zostana mistrzami swiata. Jade teraz do Media Markt kupic pare telewizorow :P
I jak Żwikiewicz? Mam na liście do przeczytania... miał do mnie przyjść, ale przesyłka była zwykła i zaginęła. Nie do odzyskania. :(
Ekhem... Nie wiem jak to zostanie przyjęte, ale dość szczegółowo ów temat opisuje de Sade w "Justynie"...
Może nie tak do końca "autorskie", zważywszy, że Ingeborg Bachmann od 33 lat nie żyje. Będzie to poświęcony jej osobie i twórczości "wieczór poetycko-filmowy". Dla zainteresowanych szczegółami: http://www.teatrpolski.pl/home.php?miejsce=3&akcja=19&news=121&arch=1
Niestety skwab nie mam do odsprzednia ksiazek Gabaldon, sama niektórych poszukuje. Zapraszam Cie seredecznie na forum poswiecone tej autorce http://www.belgi.pl/gabaldon Jest tam dział kupie sprzedam i na biezaco staram sie umieszczac info o dostepnych ksiazkach Diany Gabaldon Pozdrawiam
A ktoś zaproponował Dumasa? "Królowa Margot" taka na przykład? Albo "Dama kameliowa"?
No pięknie! Wrzucam do schowka!
A, zapomniałabym jeszcze o niewybitnym, ale za to grubym tomiszczu;) "Harry Potter i Książę Półkrwi".
Chciałam wszystkich zmartwić. Na stronie Akapit Pressu pisze, że "Czarna polewka" ukaże się... 1 WRZEŚNIA! Cały czas pisało, że w czerwcu, ale że jeszcze pisze. No i pisze nadal. :-(
Kiedyś (jak nie było Biblionetki:-)) zapisywałam na końcu pamiętnika. Teraz korzystam z Biblionetki, jak większość zapewne. Co do wypożyczeń - czasem wpisywałam co kto pożyczył. Ale nie zawsze, część książek poszła sobie, część wróciła. Teraz mam taką bardziej hermetyczną grupę znajomych i jeśli przypomni mi się, że jakąś książkę posiadałam, a teraz nie mogę jej znaleźć, dzwonię (piszę) po znajomych. Nigdy nie zdarzyło się, żeby ktoś się wypar...
a ja je daje do schowka, tak zeby za bardzo lebkow nie wystawialy :) Nie pamietam niestety kiedy jaka ksiazke przeczytalam, wiec wole watek - "co teraz czytacie?" Musialabym tam zagladac i przepisywac. Choc malutko tych ksiazek, ale to i tak za duzo zachodu.
Cytat z "Alicji w Krainie Czarów", który, jakby to ująć... w sym absurdzie jest piękny :-)w każdym razie podwieczorek u szalonego kapelusznika rządzi.
Moje Ty roztrzęsione biedactwo! Może Cię pocieszy troszkę to, że ja też się trzęsę. Siedzę w domu w 2 parach skarpet, ocieplanych spodniach i swetrze na bluzkę. Jutro 1 czerwiec. Uciekają te "ciepłe" dni. Coraz mniej ich zostaje. Potem znów to straszne zimno i ciemno... No dobra. Przeczytałam: Grażyna - Mickiewicz, Kajomars i inne opowiadania - Wiktor Żwikiewicz, Spotkanie na Montmartre - kryminał (autor wyleciał z pamięci) Nie ...
Heller nie napisze juz nic więcej bo nie żyje. Umarł kilka lat temu. A co do książki to jest wspaniała. Jest zreszta moja ulubiona książką. Szkoda że Heller zadebiutował "Paragrafem 22" bo potem niestety było gorzej już. Jak ktos chce o autorze cos więcej się dowiedzieć to powinien przeczytac książke pod tytułem "Nic śmiesznego". Taka czrna komedia oparta na faktach.
a i jeszcze "Fraszki" Sztaudyngera 4
Jeszcze nad tym nie myślałam;) Ale stolik jest na szczęście na kółkach, zawsze można trochę odsunąc żeby dało się przejść... Trochę mnie martwi stabilność stosów - jest odwrotnie proporcjonalna do ilości książek;)
Czytałem Dwie Wieże i Drużynę Pierścienia-oba Tolkiena,oba 6. Czytam Eragona-chyba 5. Czyli miesiąc fantasy.
Są wakacje. W ostatnim momencie na koloniach pojawiają się dwaj niespodziewani uczestnicy: Puchacz (Biała noga z powodu gipsu) i Eugeniusz Wąsik (chłopak z Targówka). Tymczasem wybucha afera. Z pobliskiego ogrodu ktoś kradnie jabłka. Pan Pieczaba (pokrzywdzony ogrodnik) pewnego dnia przyprowadza Wąsika. Twierdzi, że to on ukradł owoce. Na dodatek Wąsik został pożądlony przez pszczoły i strasznie boli go brzuch. Kilka dni później Wąsik znik...
Hihi, chyba słusznie, Veverico. :-)) A czy masz opracowaną strategię dojścia do łóżka na niedaleką przyszłość?
Tak masz racje Moni to jest 5 część. Własnie załozyłam forum o Gabaldon. Zapraszam http://www.belgi.pl/gabaldon
Melduję posłusznie, że wprowadzone przez siebie tytuły (a raczej podtytuły - ok. 15 szt.) zmodyfikowałem zgodnie z obowiązującymi zasadami.
U mnie w domu to one mnie przyklepują. W maju przeczytałam: "Zadziwiający Maurycy i jego uczone szczury" Ps. Bo tytuł był długi. Ps. Przeczytałam też trochę Freuda. Ps. A ja nie lubię tego wątku. ;-) Wolę jak rozmawiacie o książkach, które już czytałam i jeszcze pamiętam o czym były. Nie lubię, jak mi wyskakuje nagle znienacka pięćdziesiąt smakowitych tytułów. Aż muszę je przykrywać szmateczką.
Na mojej szafeczce przy łóżku na szczęście tyle się nie mieści... leży ich tam najwyżej 10. Ale nie chcę nawet liczyć, ile leży w gablotce z książkami pożyczonymi, do oddania... ;>
Czytałam "Kłamczuchę" i "Idę sierpniową" i podobały mi się bardzo (a lat miałam 17, może 18). Dopiero niedawno dowiedziałam się, że to część "Jeżycjady" i że czeka na mnie jeszcze 14 pozycji! Przeczytam napewno. I dwie pozostałe także - dla przypomnienia :) PS. Ależ ja ostatnio dziecięce zaległości nadrabiam ;) "Jeżycjada", "Kubuś Puchatek" i jeszcze kilka innych by się znalazło :)
Ja przywalam następnymi;) Zrobiłam coś strasznego... Policzyłam ile książek leży na moim podręcznym stoliku przy łóżku i czeka na przeczytanie - 46... Zaczynam czuć się niepewnie;)
Ale na zakupy wiesz-gdzie i tak chyba musimy poczekać, więc nie ma pośpiechu. :> No dobra, przyznam się. Mam sklerozę i nie pamiętam, co chciałam od Ciebie pożyczyć. Idę popłakać w kąciku. :(
Rozumiem, ale ja walczę o utrzymywanie dobrego samopoczucia poprzez akceptację swoich ograniczeń, przy jednoczesnym nieusprawiedliwianiu lenistwa. Zresztą, to o co walczę, trudno krótko opisać. ;-)
I co robisz z tymi łebkami? Przyklepujesz? :-)
Poczucie winy już sobie zracjonalizowałam, ale ja CHCĘ czytać i nie chcę tego chcenia eliminować, więc dla mnie generalnie to jest - nawet jeśli trochę neutortyczne - to dobre uczucie. :-) A ten wątek uwielbiam. Zauważyłam, że w tym miesiącu już czekałam, aż veverica go otworzy! Ile się można dowiedzieć! I schowek puchnie. I można nowe książeczki pożyczyć i zdobyć na Podaj.net, umówić się na wystawienie. Same zyski. :D
Użytkownicy polecają:
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)