Teksty i komentarze

Cieszy mnie ta recenzja. Myślałam, że o O'Brian to taka moja mała słabość. Miło wiedzieć, że inni też czytają i lubią:-)

Ja zupełnie obok tematu. Cieszę się widząc Peake'a na Twojej liście. To tak niezwykły twóca i, niestety, tak mało znany.

tak też już posiadam ale cena mnie powaliła. Jak będę chciała film to do kina pójdę, a nie tak z przymusu. Poziom faktycznie nie wysoki jak za 2 dychy ale wydaje mi się, że jest lepiej niż przed przerwą.

Moja babcia Marianna znam jeszcze Permillę

Ludzie kupują te książki bo jest na nie taka moda. Ale po co kupować książkę w owczym pędzie. Każdy musi znaleźć cś dla siebie.

Taki współczesny manipulator myśli. A co do opisów to bywały gorsze (Homer, Sienkiewicz). Ja książkę dość dobrze wspominam, chociaż rodzice mówią że się w piekle będę smażyć. ;)

1. Za dużo by wymieniać. 2. Mervyn Peake. 3. "Blaszany bębenek" 4. Literatura piękna. 5. "Pachnidło" 6. b) 7. Tak, bo pożądanych tytułów nie ma w bibliotece, ani w księgarni.

1. Sienkiewicz, Tolkien, autorzy lekyur obowiązkowych 2.Tolkien 3.Dziennik socjopatycznej karierowiczki 4. kobieca, zagraniczna literatura współczesna, młodzieżowa, fantastyka 5.Dziwne ale Harry Potter, Władca..., Jeżycjada 6. Kupuję, pożyczam od znajomych, biblioteka 7. Nie mam problemu.

Prawdą jest, że Grisham przesadził z bohaterem. 11-letni chłopak nie byłby w stanie zrobić tego co robi w książce i to psuje moją ocenę o książce która ogólnie jest OK.

1. ooo daj spokój, nie sposób wyliczyć. Generalnie wszystko co wartościowe i spisane zostało najmniej kilka dekad temu (klasyka musi dojrzeć :)) 2. wielu, zależy od kategorii, powiedzmy że: Rybakow, Dostojewski, Sołżenicyn, Tołstoj (Lew i Aleksy), Wera Matufczijewa, Sapkowski, Tolkien... 3. Kończe Zmartwychwstanie - Tołstoja 4. Psychologiczno, filozoficzno, historyczno, polityczne. Istotne aby coś z sobą wnosiły, aby były wartościowe. 5. Nie...

Właśnie sobie oglądam Wimbledon i tak się zastanawiam czy spotkaliście kiedyś ciekawą powieść z tą grą w tle. Nie chodzi mi przy tym o książkę autobiograficzną. Czekam na ciekawe propozycje:)

1) klasyka to bardzo szerokie pojęcie... ale niech stanie na Rok 1984 Orwella i Sto lat samotności Marqueza ( za 5 minut wybór pewnie bylby inny ;)) 2) pfff.. Marquez, Kundera, Tolkien 3) przygotowania do politologii - "Polityka i politycy" Bilika :) 4)tematyka - praktycznie każda, ale najchętniej historyczne 5)najbardziej zdewastowany - tj. najczęsciej uzywany jest chyba Silmarillion Tolkiena, ktory czytam do poduszki:) 6)kolej...

1. Książki takich autorów jak np. Tolkien, Tołstoj, Sienkiewicz, Prus, Żeromski. 2. Tolkien 3. "Zjadacze umarłych" M. Crichton 4. Fantastyka 5. "Tajemniczy ogród" F.H. Burnett 6. b) 7. Czasami, zależy od książki:)

1. "Opowieści z Narni" "Mistrz i Małgorzata" "Tajemniczy ogród" "Quo vadis" itd.:))) 2. oj wielu, między innymi: Dostojewski, Lewis, Żeromski, Kertesz 3. "Mistrz z Petersburga" J.M. Coetzee 4. Hmmm zdecydowanie powieści... przede wszystkim psychologiczne 5. "Opowieści z Narni", "Mały książe" 6. B 7. raczej nie

1. I to jest pytanie, na które najtrudniej w sumie odpowiedzieć (czemu takie trudne na początek??). Klasyka to zarówno część lektur szkolnych, jak i powieści najbardziej znane na świecie. Żeby długo nie szukać: „Mistrz i Małgorzata” 2. Tolkien, Chmielewska, Christie, Sapkowski (kolejność przypadkowa) 3. „Cień wiatru” (czytam jeszcze 5 innych, ale ta chwilowo skończyłam:)) 4. Fantasy, kryminał. 5. Często powracam do wsz...

żes cholerka duzo napisał....eh..rozgadany...dobrze....ale​ czasem...nie niewazne...eh...też czytałam tę książke...ale nie mam do powiedzenia tak duzo jak ty....ale musze przyznać że troche miałam myslówe po książce....wiesz najgorzej jak sie człowiek zatopi bez pamięci w czytaniu...cholerka...świat nie widziaam...połknęłam "Kod..." w pare godzin...niezle...ok...zanudzam....pa.an​iastys33@wp.pl

w porzo

zbożu, zbożu

Najlepiej odpowiem pierwszy: 1. Hobbit, i te inne Tolkiena, Opowieści z Narnii, Buszującu w zborzu..... 2. J.R.R.Tolkien 3. Buszujący w zborzu 4. Fantastyka 5. Nigdy jeszcze do żadnej nie powróciłem, ciągle czytam nowe książki. 6. b)wypożyczam w bibliotece 7. Strasznie duży problem

Ankieta na temat książek: 1. Jakie książki zaliczasz do klasyki? 2. Jakiego autora (autorkę) uważasz za najlepszego? 3. Jaką książkę ostatnio czytałeś(aś)? 4. Jaki rodzaj książki najbardziej lubisz? 5. Do jakiej książki najczęściej powracasz, jaką książkę najbardziej lubisz? 6. Najczęściej: a ) kupujesz książki b ) wypożyczasz w bibliotece c ) pożyczasz od kogoś d ) czytasz na komuterze w wersji e-book 7. Czy masz duży problem z dostan...

nie zgadzam sie z toba. mi ta ksiazka bardzo sie spodobala.od niej zaczylam czytac ksiazki siesickiej i bardzo mi sie one podobaja. zorumiem twoj komentarz poniewaz karzdy ma inny gust. ja lubie ksiazki o milosci. szczegolnie o tej mlodzienczej w ktorych nabieramy doswiadczenia.

Takie przestrogi są na pewno cenne.Ale czy nie lepiej kupować książek w księgarni gdzie bierzesz towar i od ręki płacisz za niego i do tego widzisz jak to wygląda? Nie szarpiesz się potem kiedy dostaniesz towar np.uszkodzony,wadliwy itd. Wiem,że w księgarniach jest drożej ale nie kupujesz kota w worku a zresztą dla mnie chodzenie po księgarniach i szperanie w książkach to czysta przyjemność.

Pozycja bardzo ciekawa, a jest to - jak sam tytuł wskazuje - po prostu przewodnik po narkotykach, od razu dodajmy, że tych lekkich. Zanim jednak autor przechodzi do wyczerpującego omówienia trzech popularnych grup soft-dragów, zastanawia się, dlaczego w Polsce nie istnieje coś takiego, jak rozrywkowe używanie narkotyków - każdy w naszym pięknym kraju, kto choć zbliży się do trawki, LSD czy innego lekkiego halucynogenu, otrzymuje natychmiast społe...

Ja wiekszości przeczytanych przeze mnie książek nie pamietam, o części z nich nawet bym chciała zapomnieć. Teraz przeszłam z ilości na jakośc i wolę przeczytać 2 ewentualnie 3 ksiązki miesięcznie ,które w jakiś sposób wpłyną na mnie w przeciwnym wypadku książka staje sie zwykłym zapychaczem czasu.

Oczywiście, 4 dni temu skończył się rok szkolny. I jak zwykle, wakacje=nudy. Bynajmniej wolne jest od nauki:].

pierwsza postacia ktora przychodzi mi na mysl jest kubus puchatek za wdziek i bezpretensjonalnosc potem rosolnikow za zdolnosc ponoszenia konsekwencji za wlasne czyny i klamczucha za wszyzstkie mozliwe wady ps. brak polskich znakow spowodowany trudnym charakterem komputera.

A ja uwazam ze jak byś czytała ta ksiązke nie wiedzą ze to "Mały Książe" i lektura i wszyscy mówią że dobra to bys nic ciekawego w niej nie zobaczyła. Tak mówia, że ta ksiązka pomaga w zyciu, pokazuje wartości ważne i te nie potrzebne ale tak naprawde nic ona nie odkrywa, mówi o wszytskim jak by to bylo taki proste i nie skąplikowane a tak nie jest.A po drugie nie żebym chciał kogos obrazać ale zdanie "...poniewaz ona uczy, w niej ...

Jeśli chodzi o historię miłosną to oczywiście historia króla Zygmunta Augusta i Barbary z Radziwiłłów.

"Szósta klepka" to opowieść o nastoletniej Cesi - zakompleksionej mieszkance Poznania. Opowiada o jej borykaniu się z problemami, które niekiedy ją przerastają. Wkrótce jednak los daje jej Danusię - przyjaciółkę, która nie raz służy jej dobrą radą, częściej jednak sama potrzebuje pomocy. Książka idealna dla dorastających młodych dam.

Kiedyś moje imię rzadko spotykałam. Gdy ktoś zawołał Bogna, od razu wiedziałam, że chodzi to o mnie. Teraz moich imienniczek jest już dużo więcej. Nawet na moim osiedlu otworzyli sklep z bielizną "u Bogny", śmieję się, że powinnam mieć tam rabat. Tadzio, to przecież Tadeusz. Wśród najmłodszego pokolenia jest ich może trochę mniej, ale już tak od 25 lat w górę całkiem sporo. Ksenię, Mieszka, Teodora też znam. :-)))