Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
W zeszłym roku tylko na ulicach Ciudad Juárez zabito ponad 2600 osób. To wskaźnik porównywalny z ofiarami wojennymi w Bagdadzie czy Mogadiszu. Tymczasem dzieje się to o kilka minut jazdy od granicy USA. Powodem są narkotyki, wielomiliardowy i wiecznie głodny rynek. Ofiary rozszalałej wojny narkotykowej w całym Meksyku idą już w dziesiątki tysięcy zabitych. Nieliczni policjanci, którzy nie współpracują z kartelami, są zabijani, a ich odci...
Mówi się dziś o tym, że rodzice – zwłaszcza ojcowie – poświęcają swoim pociechom zdecydowanie za mało czasu. Ale co zrobić, gdy znajdzie się już te kilka godzin w tygodniu? Jak zająć dziecko tak, by obie strony doskonale się przy tym bawiły? Sięgnijcie po... Zmajstrujmy coś, Tato! i sprawdźcie, jak wiele radości może Wam dać wspólne wykonywanie zabawek – praktycznie z niczego! Dzięki praktycznym radom Marka Solińskiego stare zegarki zamie...
Czas na moje podziękowania Olimpi i Syrence za kompleksową organizację dzięki, której mogłam zupełnie wyłączyć myślenie. Agnieszce za transport i spokój, nawet wtedy gdy w Łodzi pojawiły się tramwaje😀 Dot za to, pakując walizkę z książkami zawsze o mnie pamięta mimo tego, że na to nie zasługuję. Tym którzy nie grają w Dixit za dyskusje i solidną dawkę śmiechu. Wszystkim za to, że są.
Najnowsze informacje dotyczące roli nawyków żywieniowych w wywoływaniu oraz zapobieganiu i leczeniu wielu schorzeń układu pokarmowego. Autor przystępnie wyjaśnia w jaki sposób można leczyć choroby wątroby, pęcherzyka żółciowego, trzustki, owrzodzenia żołądka i dwunastnicy, a także jak się odżywiać, by te dolegliwości się nie nasilały. Nie pomija również problemów diet osób chorych na celiankę i tych, które cierpią na kamienie nerkowe. [Prószyń...
Chciałybyśmy, aby ta książeczka utwierdziła Cię w przekonaniu, że dobrą dietą naprawdę możesz sobie pomóc - przyspieszyć leczenie i złagodzić dolegliwości. Tylko co oznacza "dobra dieta"? To taka, która powinna przede wszystkim: -zapewnić niezbędną ilość wszystkich potrzebnych składników odżywczych -wykluczyć produkty i potrawy przeciążające niedomagający narząd -uwzględnić produkty i potrawy wspomagające zwalczanie choroby Wiele miejsca po...
Należę do ostatniego już pokolenia, które pamięta życie w polskim dworze. Moim domem właściwie nie był zwykły dwór, ale siedziba wielce okazała, tchnąca tradycją, historią i szczycąca się czymś niezbyt częstym także w dawnej, przedwojennej czy dziewiętnastowiecznej Polsce - ciągłością posiadania. Dom małowiejski, od chwili jego wybudowania w XVIII wieku aż po rok 1945, znajdował się w posiadaniu jednej rodziny, nawet jeżeli przejmowały go często...
Kochani Zlotowicze! (i niezlotowicze) Dziękuję bardzo po pierwsze i po następne: 1. Olimpii - że miała notes i i bez żalu wcisnęła zapiski zlotowe między tynki i betoniarki. Że znalazła nam śliczny dworek i czworaki z ogniskiem i samowarem. Że przywiozła najcudowniejszego i najbardziej uśmiechniętego faceta - czyli oczywiście Konrada. Że było bardzo dobre jedzenie, soki i herbaty. I za całokształt. 2. Dziękuję Annie 46, że karmiła mnie k...
Duchowe życie zwierząt Ciężko nie zauważyć, że w ostatnich miesiącach na polskim rynku literackim mamy dosłownie wysyp książek przyrodniczych, które lepiej lub gorzej chcą przybliżyć czytelnikom świat roślin i zwierząt. Jedni autorzy poruszają temat przyrody ogólnie, inni starają się skupić na konkretnym przypadku rośliny lub zwierzęcia. Ciężko w tym gąszczu doszukać się naprawdę wartościowej książki, a nie tylko kolejnej pozycji autora, który...
Ta... akurat tego nie musisz mi mówić:P Sam czekam z niecierpliwością na następny (niby następny, najbliższy, ale… jak daleki!), po drodze przebierając nogami;]
Oj tam oj tam; widzisz, już tęsknię. :-D
Ma się wyśmienicie:) Ej! Co chcesz?! Dopiero jest... PIERWSZY dzień po powrocie! czyli pierwszy, który liczy się.
Będzie prywata: delaczego cię nie było, młoda lekarko? Nie, cofam pytanie; powód musiał być nie lada, skoro cie nie było. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziesz. :-)
Bo to jest cacuszko; pożycz sam sobie; warto. Jak tam żabka? Jeśli jeszcze żabka, to znaczy, że nie całujesz 2 razy dziennie dla odczarowania. :-D
Na wakacjach za bezcen świetna fabularyzowana literatura faktu: Rachuba świata Prócz tego - nie kupiłem, ale dostałem lub wymieniłem się na - a wszystko na Zlocie w Nieborowie: Książka o czytaniu czyli Resztę dopisz sam Śmierć przychodzi po arcybiskupa dziękuję, Srebrna Wilczyca! Oraz wzbogaciłem się o pożyczki :) Masa krytyczna: Jak jedno z drugiego wynika Przypomnij mi, kim jestem Elmer Gantry
Rzadko czytam jakąś książkę dwa razy, tę jednak przeczytałam... Co mnie do tego skłoniło? Niestety, kilka dni temu Adam przegrał swój ostatni, najważniejszy mecz. Mecz o życie... Impulsem było, że wzięłam ponownie do rąk jego biografię. Czytając kolejny raz "Rzut bardzo osobisty", wspominałam chwile kiedy cieszyłam się jego grą na meczach Śląska Wrocław.... Wspominałam ze łzami w oczach. :( Dziś mogę jedynie podziękować za wszystkie podaro...
Zbiór błyskotliwych tekstów amerykańskiej feministki i historyczki. Zaczyna się niewinnie, od czegoś, co przy pewnej dozie dobrej woli można by uznać za towarzyską niezręczność. Podczas przyjęcia pan domu nie przyjmuje do wiadomości, że rozmawia z autorką książki, którą właśnie jest jej łaskaw objaśniać. Rebecca Solnit widzi jednak w tym zdarzeniu coś więcej, coś, z czym stykają się na co dzień miliony kobiet na świecie: przejaw symbolicznej p...
Brawo! Nic, tylko przyklasnąć!:) Dzięki
Drugą książkę kojarzę ze strony (i póki co to tylko z wątków i dyskusji na żywo - zabiją mnie grupowicze, szczególnie śląsko-krakowscy, ale... cóż, będą musieli przeżyć to), ale pierwsza z recenzji wygląda na... prawdziwe Cacuszko:)
Szczęśliwie dostarczyłam Alicję225 do domu.Okazało się, że jednak nie każda droga prowadzi przez Łódź:) Spotkanie niezapomniane. Dziękuję Wam zlotowiczom, a w szczególności: - Nutince za przecudny prezent na pożegnanie:); - Lutkowi, Misiakowi i Warwiemu, dzięki poczynaniom których, pewni "panowie" wyjaśnili mi, że pasy są w każdym mieście namalowane tak samo a łańcuchy nie są dekoracją:); - szczególne podziękowania dla Szreqa za wzorcowe prow...
Każdy biblionetkowicz powinien przynajmniej raz zjawić się na zlocie. Poczuć tę atmosferę, poznać na żywo wyjątkowych ludzi, oderwać się na chwilę od codzienności. W tym roku mnie nie było, ale i tak polecam zloty każdemu :).
Niestety, książka bardzo mocno się zestarzała. Socjalistyczny entuzjazm i ideały pracy u podstaw wzbudzają dziś tylko politowanie lub niesmak. Wątpię, żeby ta powieść mogła zainteresować współczesną młodzież, może co najwyżej obudzić nostalgię w starszych czytelnikach.
Tak, do końca. Na szczęście :-)
Bardzo, bardzo nam miło i cieszymy się, że tak miło nas przyjęliście :) W przyszłym roku postaramy się wpaść na dłużej i przywieźć równie fajne prezenty, a może nawet i lepsze! pozdrowienia ciepłe, Iza z Mileną
To przynajmniej czas Ci szybko upłynął. ;) A jechałaś do stacji końcowej?
Niesamowite. Dzięki Lady Panterko :).
O, wpis zauważyłam akurat w czas. Mała grupka Biblionetkowiczów (raczej nieobecnych na forum) spotyka się miesiąc w miesiąc na spotkaniu Klubu z Kawą nad Książką. Jak jesteś zainteresowany, to daj znać.
Cudowny weekend! Podziękowania dla wszystkich. - dla tych, którzy się fatygowali i przywieźli specjalnie dla mnie książki - Olimpii za zorganizowanie Zlotu - Syrence i Marylkowi za gotowość podwiezienia mnie z Łowicza (w szczególności Marylkowi, która nawet piwa z tego powodu sobie odmówiła, co za siła woli!) - Drużynie białych za to, że mnie przygarnęła, a potem nawet nazwała liderem :-) - Stephanie, Szaraczkowi i Cirilli za wycieczkę do A...
W epoce wiktoriańskiej panowała taka pruderyjność, że robiono zasłonki na nóżki. Fotelowe, krzesełkowe i stolikowe nóżki miały być obleczone :-)
Redakcja była, zobaczyła i obiecała w przyszłym roku dłuższy pobyt. Nie żeby mi chodziło o te kartony z dobrem wszelakim (ach ta skrzyneczka!), ale Redakcjo, czekamy w przyszłym roku. W Jeleniej Górze, czy się komu podoba, czy nie. I oczywiście dziękujemy za dary tegoroczne; widok rozłożonych książek na stołach (i skrzyneczek z ledowymi kulkami) - bezcenny. Buźka. :-D
Ja bym chciała wiedzieć, ile w końcu książek upchnęłaś w samochodzie. Nie żebym zazdrosna była (no trochę) ale wydawało mi się, że wasz samochód się rozciągał...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)