Dodany: 11.09.2007 23:14|Autor: Justyn_a
Co sądzicie o filmach Almodóvara?
Do tej pory obejrzałam ( w takiej kolejności) "Porozmawiaj z nią", "Drżące ciało" "Złe wychowanie" "Wszystko o mojej matce". Po pierwszych dwoch byłam nawet zaintrygowana- filmy po czesci wzruszyły mnie, jaskrawe kolory, nieskazitelnosc niczym z telenoweli - ta estetyka sprawia ze obrazy Almodovaro sa wciagajace. "Zlego wychowania" już nie zdołałam obejrzeć a "Wszystko o mojej matce" (film Oskarowy!!) film po którym spodziewałam się , że ujrze geniusz tego rezysera - jest moim największym filmowym rozczarowaniem. Wraz z oglądaniem kolejnych jego filmów miałam wrażenie, ze oglądam wciaż ten sam film - te same schematy, te same próby zszokowania widza tematami tabu: seks zwłaszcza homoseksualny, śmierć i emocjami jak zazdrość i zemsta - często nawet aktorzy się nie zmieniali. W "Porozmawiaj z nią" i "Drżącym ciele" rezyser chcial ukazać jakis problem, jakies postawy ludzkie, zachowanie i to mu sie udało dlatego te filmy cenie najwyzej. "Złe wychowanie" jest dla mnie przerostem formy nad treścia, moim zdaniem rezyser nie poradził sobie z zadaniem a "Wszystko o mojej matce" nawet nie wiem o czym tak naprawde jest. Zakonnica, Hiv, Ojciec-transwestyta to jak na mnie za dużo - wszystko raczej niesmaczne i jak dla mnie jakoś bez puenty. Szokowanie dla szokowania? A wy jak odbieracie tworczosc tego rezysera? Zwlaszcza ciekawia mnie wasze opinie o "Wszystko o mojej matce" - moze usnelam w trakcie filmu i cos przegapilam, ze tego filmu nie rozumiem i nie wiem za co zostal nagrodzony?:) Czekam na wasze opinie