W konkursie wzięło udział 13 uczestników, z którymi wymieniliśmy łącznie 248 maili.
Całe 60 punktów zdobyły 3 osoby:
minutka (28 II, 16.24)
janmamut (28 II, 19.48)
KrzysiekJoy (29 II, 10.51)
A dalej kolejno:
Marylek 50 p.
Emberiza citrinella 41 p.
anek7 35 p.
Natalia M. 32 p.
misiak297 28 p.
Sznajper 27 p.
niedźwiedź z tobołem 26 p.
Louri 23 p.
Losice 22 p.
Carly 15 p.
Oto dusiołki konkursowe (w nawiasie liczba odgadnięć całości + tylko autora)
1. Terry Pratchett – Wolni Ciut Ludzie (6 + 4)
2. Lucy Maud Montgomery – Ania z Avonlea (13)
3. Ann Cleeves – Przynęta (5)
4. Frank McCourt – Nauczyciel (3)
5. Charlotte Brontë – Villette (7)
6. Agatha Christie – Kot wśród gołębi (9 + 1)
7. Edmund Niziurski – Sposób na Alcybiadesa (11)
8. Małgorzata Musierowicz – Opium w rosole (11)
9. Iwona Banach – Dziennik 4, w: Historie prawdziwe. Współczesne dzienniki kobiet. (4)
10. Elżbieta Jackiewiczowa, Wczorajsza młodość (5)
11. Eugenia Kobylińska-Masiejewska – Córki chcą inaczej (4)
12. Ewa Ostrowska – Długa lekcja (9)
13. Sándor Márai – Pierwsza miłość (6)
fragment niepunktowany: Renata Małek - Migawki wspomnień i garść rozważań kandydatki na autorytet, w: Blaski i cienie autorytetu pedagoga: Pamiętniki nauczycieli
14. Michał P. Urbaniak – Doll story (10)
15. Antoni Libera – Madame (9)
16. Magdalena Samozwaniec – Maria i Magdalena (9)
17. Wiktor Gomulicki – Wspomnienia niebieskiego mundurka (7)
18. Małgorzata Musierowicz – Kwiat kalafiora (12)
19. Stanisław Lem – Wysoki Zamek (8)
20. Daniel Keyes – Kwiaty dla Algernona (10)
21. Robert Graves – Ja, Klaudiusz (8)
22. Jan Tomkowski – Czarny elementarz (5)
23. Marta Fox – Magda.doc. (6+1)
24. Stanisław Kowalewski – Czarne okna (6)
25. Janusz Domagalik – Zielone kasztany (6)
26. Nancy H. Kleinbaum – Stowarzyszenie umarłych poetów (13)
27. Halina Snopkiewicz – Tabliczka marzenia (7)
28. Małgorzata Musierowicz – Mc Dusia (11)
29. Sándor Márai – Wyznania patrycjusza (7)
30. Edmund de Amicis – Serce (9)
Najrzadziej odgadywanego dusiołka o najbardziej "konkursowym" tytule (
Nauczyciel (
McCourt Frank)
), wraz z resztą trylogii
Popiół i żar, polecam każdemu, kto lubi prozę autobiograficzną, niesięgającą może wyżyn artyzmu literackiego, ale mocną i barwną, technicznie dobrą i dobrze przetłumaczoną.
Wszystkim uczestnikom pięknie dziękuję za zmierzeniem się z tym tematem, który z racji dużej zawartości tytułów mało popularnych okazał się niełatwy, i za rozgrzanie forum mataczeniami.