„Kobra” to kolejna wyśmienita książka Deona Meyera, z kapitanem Bennym Griesselem w roli głównej. To thriller kryminalny z wątkiem szpiegowskim, którego akcja rozgrywa się w RPA. Wszystko rozpoczyna się od porwania brytyjskiego matematyka. Ochroniarze naukowca zostają zabici przez zawodowców, których znakiem firmowym są naboje z grawerunkiem kobry plujki (Naja mossambica). Równolegle toczy się drugi wątek akcji z udziałem młodego kieszonkowca, który próbuje zdobyć pieniądze na studia swojej siostry, niemającej pojęcia o „fachu”, jakim para się jej brat. Wszystko komplikuje się w momencie, kiedy pechowy złodziej kradnie portfel zawierający przedmiot, który jest poszukiwany przez zabójców spod znaku Kobry i tym samym niczego nieświadomy kieszonkowiec staje się ich celem. Akcja od samego początku toczy się szybko i efektownie - dużo ofiar, strzelaniny, walka z czasem oraz policjanci z krwi i kości, którzy jednocześnie tropią kieszonkowca i polują na Kobrę. Finał - w iście hollywoodzkim stylu.