Dodany: 29.07.2011 14:41|Autor: Zu_ire
O gwałcie w "Gwałcie" Pani Chmielewskiej
Stonky napisał:
"tak z innej beczki, a propos Chmielewskiej w lipcu (czyli już) ukazać się ma nowa książka pt "Gwałt". Na stronie www.wydawnictwoklin.pl - krótki opis, oraz okładka. "
No i się ukazała. Lipa do kwadratu.
„Gwałt” to:
- papierowe postaci,
- wydumana, przerysowana akcja,
- wulgarna krytyka młodych dziewcząt wręcz zakrawająca na obsesję,
- pochwała picia piwa („...piwo, wielki mi znowu alkohol...” str. 247), no tu się trochę przychylam...
- brak dbałości o szczegóły (Płock pomylony z Płońskiem na stronie 113), chociaż to może wina korektora.
W sumie nudna książka o „d...ie Maryni” w sensie dosłownym.
Co do kondycji książek mojej ukochanej nota bene pisarki, to zgadzam się z Lutkiem.
Pozdrawiam.