Dodany: 20.09.2015 20:21|Autor: Meszuge

Wątpliwości wyjaśnione i pogłębione


Bóg stworzył Adama i Ewę, a następnie wygnał ich z raju. Adam miał z Ewą dwóch synów: Kaina i Abla. Kain zabił Abla i… wychodzi na to, że na świecie było dwóch mężczyzn i jedna kobieta. Czy Kain kopulował z matką, czy z siostrą (Adam i Ewa mieli też później inne dzieci, przynajmniej jednego syna, ale może nie tylko) – nie ma znaczenia, bo wynika z tego, że wszyscy jesteśmy dziećmi kazirodztwa, czy tak?

Jednak z drugiej strony… w Księdze Rodzaju (4,16-17) czytamy: „Po czym Kain odszedł od Pana i zamieszkał w kraju Nod, na wschód od Edenu. Kain zbliżył się do swej żony, a ona poczęła i urodziła Henocha”. Ach! Czyli na wschodzie żyli już jacyś ludzie, tak? A skąd się wzięli? Stworzył ich inny bóg? Możliwe… wtedy sens zaczyna mieć przykazanie „Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną” – najwyraźniej oczywiste wtedy było, że istnieją jeszcze jacyś inni ludzie i inni bogowie, czyż nie?

Pytań i wątpliwości dotyczących chrześcijaństwa w ogóle, a Biblii w szczególności jest całe mnóstwo. Nic też dziwnego, że przedstawiciele Kościoła katolickiego starają się na pytania odpowiadać, a wątpliwości rozwiewać w dziesiątkach książek oraz innych publikacji. Kilka z nich wpadło mi w ręce i dzięki temu zauważyłem pewną prawidłowość – ich autorzy zwykle odpowiadają na pytania banalne oraz rozwiązują problemy urojone, stwarzając w ten sposób pozory pełnego zrozumienia Biblii dostępnego dla osób w tematyce tej wyszkolonych, to jest katolickich księży.

Przykładem mozolnego, pełnego zaangażowania, choć kompletnie zbędnego tłumaczenia i wyjaśniania jest sprawa uzdrowienia niewidomego (a może opętanego?). Czy Jezus uleczył jednego, czy dwóch? No i w czym problem? Jeden autor uczestniczył w jednym z tych zdarzeń, a drugi w obu, i tyle! Albo jeden z nich coś zapomniał, nie byłoby to niczym nadzwyczajnym, zważywszy, ile lat po zdarzeniach biblijnych były one opisywane.

„Pytania wiary” są pierwszą pozycją, której autor podjął temat otwierający ten tekst, czyli kazirodztwa pierwszych ludzi albo możliwości istnienia innych istot ludzkich, stworzonych przez innego boga. Fakt, że Gianfranco Ravasi starał się odpowiedzieć, nie oznacza automatycznie, że mu się to wiarygodnie udało, niemniej ważne jest, iż w ogóle próbował, nie udawał, że temat nie istnieje, jak wielu innych katolickich autorów.

Wśród 150 wyjaśnień i odpowiedzi niektóre są – moim skromnym zdaniem – zbędne, niektóre – zupełnie nieprzekonujące (na przykład te dotyczące „kanonicznych” i innych ewangelii*), są też kompletne, w pełni wyjaśniające kwestię i satysfakcjonujące oraz takie, które wprawdzie zawierają wiele słów, lecz właściwie żadnego wyjaśnienia, ale… nadal jest to najlepsza książka na ten temat, jaką czytałem. W końcu trudno zakładać, że znakomitemu bibliście, kardynałowi Ravasiemu uda się odpowiedzieć na pytania, na które ludzkość bezskutecznie szuka odpowiedzi od tysięcy lat – choćby: czemu dobry Bóg dopuszcza zło?

Kilka przykładów poruszanych w książce zagadnień: Czy żona Kaina była jego siostrą. Nieśmiertelność czy zmartwychwstanie. Czy ewangelia Jana jest antysemicka. Jakimi językami mówił Jezus, czy umiał czytać i pisać. Czy apostołowie byli żonaci. Czy Maria Magdalena była prostytutką. Czy Jezus nigdy się nie śmiał. Skandaliczny Kohelet. Piskorz Hioba. I wiele, wiele innych. Pytanie, którego mi zabrakło: co się stało z trzydziestoma srebrnikami?

Gorąco polecam.


--
* Cztery ewangelie (Mateusza, Marka, Łukasza, Jana) znalazły się w kanonie Pisma Świętego, ale przecież jest ich więcej, więc czemu te, a nie inne? Odpowiedź: bo te cztery są natchnione, zaś inne nie. Kto o tym zdecydował? Odpowiedź: Kościół. Kto zdecydował/postanowił, że Kościół takiego rozróżnienia władny jest dokonać? Odpowiedź: Kościół. Ups!


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 7271
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 22.09.2015 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Bóg stworzył Adama i Ewę,... | Meszuge
A czy autor walczy z dosłownym odczytywaniem Biblii (szczególnie ST), czy też właśnie próbuje udowadniać, że jest ona w całości księgą historyczną?

Co do srebrników to odpowiedź jest dana: https://pl.wikipedia.org/wiki/Hakeldama :)

A co do 4 Ewangelii, to trochę mnie to dziwi. Nie pamiętam już wywodu z liceum, ale było to na zajęciach z religii dość sensownie wyjaśnione. Kołaczą mi się w głowie takie terminy jak "Ewangelie synoptyczne" oraz "źródło Q", ale nad szczegółami musiałbym się zastanowić. Ale ok, rozumiem, że zarzut jest taki, że nawet jeśli istnieje spójne i logiczne wyjaśnienie, to w książce go nie znalazłeś :)
Użytkownik: Meszuge 23.09.2015 17:09 napisał(a):
Odpowiedź na: A czy autor walczy z dosł... | LouriOpiekun BiblioNETki
Raczej tłumaczy i wyjaśnia, dlaczego Biblii nie można odczytywać dosłownie. :-)

Ewangelie synoptyczne to Mateusz, Marek i Łukasz. Jan nie jest ewangelią synoptyczną. O źródłach Q też w książce jest, ale... właśnie - to, co napisano, jest zupełnie nieprzekonujące. Przynajmniej na ten temat.

W Wikipedii nie ma odpowiedzi na pytanie o srebrniki Judasza. Jest tylko informacja, że w Biblii są dwie zupełnie różne, sprzeczne ze sobą wersje. System ekonomiczny i monetarny tamtych czasów jest znany: nie da się oddać/zwrócić pieniędzy, a następnie kupić za nie pola.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: