Wysokie oceny ambitnych, ale czy czytanych książek?
Przyznam szczerze, że jak oglądam Rankingi i statystyki (Najlepsze według recenzentów), a zwłaszcza te poezje Herberta i nie tylko Jego, to po prostu nie bardzo w to wierzę. I pytam siebie, ile razy zdarzyło mi się dobrze mówić o książce nie dlatego, że naprawdę mi się podobała, ale tak wypadało, taka była moda, bo inni chwalili, itd.