Dodany: 22.12.2006 12:42|Autor: emkawu
Wasza ulubiona kolęda
Czy macie ulubioną kolędę?
Ja mam same ulubione, uważam, że kolędy to małe arcydzieła.
W zeszłym roku zachwyciła mnie "Mizerna cicha", którą zawsze uważałam za nudną i ckliwą. Zmieniłam zdanie, zapoznawszy się z przecudnie zharmonizowaną wersją w opracowaniu Jacka Gałuszki.
Niestety, nie mam nagrania, mogę Wam za to polecić inne, też śliczne opracowanie tej kolędy w w wykonaniu zespołu Mirabilia Musica:
http://www.mirabilia.pl/4mizerna.mp3
Lubię "Bóg się rodzi" za dziarski rytm poloneza i za paradoksy z pierwszej zwrotki.
Lubię "Lulajże Jezuniu" za dwie mało znane zwrotki, które się śpiewało i śpiewa u mnie w domu (czy gdzieś indziej też?):
"Dam ja Jezusowi słodkich jagódek
Pójdę z Nim w Matuli serca ogródek.
Dam ja Jezusowi z chlebem masełka
Włożę mu kukiełkę w Jego jasełka."
Lubię "W dzień Bożego narodzenia" za zwrotkę o ptaszkach.
Lubię "Z narodzenia Pana" za radość i energię. Podobnie "Dzisiaj w Betlejem"
Lubię "Wśród nocnej ciszy" za "cztery tysiące lat wyglądany" i zwalczam wersję "wiele tysięcy".
"Cichą noc" - za to, że można ją śpiewać w gronie międzynarodowym (osobiście wypróbowane. Języki: francuski, niemiecki, hiszpański, czeski, angielski, portugalski i polski. Naraz!)