Autor: ostka
Data dodania: 16.11.2010 12:32
Niedawna biblioNETkowa rozmowa sprawiła, że poczułam nieodpartą chęć ponownego sięgnięcia po Marqueza. Swojego czasu przeczytałam prawie wszystko i byłam na ogół pod ogromnym wrażeniem. Jak większość czytających przeżywałam okres fascynacji Macondo i rodem Buendia, ale to było dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma rzekami. Co by tu przeczytać, zastanawiałam się. Jestem w trakcie lektury dwóch dzieł rozmiarów betonowego bloczka, musi to być więc coś niewielkiego, co nie zakłóci zby...
Autor: Fiona54
Data dodania: 25.09.2013 13:58
Obie te książki Gabriela Garcii Marqueza są przesycone upałem. Atmosferę południowej duchoty czujemy w nich metaforycznie i dosłownie. Akcja obu toczy się w tajemniczym miasteczku Macondo. Zarówno "Zła godzina" jak i Szarańcza" to powieści o zniewoleniu, opresji, wyborach moralnych. W tym Marquez jest mistrzem.
"Zła godzina" opowiada o tajemniczych paszkwilach pojawiających się w miasteczku, które burzą pozorny spokój mieszkańców, powodują zbrodnię. Nastrój grozy jak z powieści kryminalnej, a...