Autor: anek7
Data dodania: 20.11.2013 16:56
Przez większość życia cierpiałam na swego rodzaju chorobę lokomocyjną - mogłam jechać na każdą dowolną odległość, każdym środkiem lokomocji i nic mi się nie działo dopóki nie zaczynałam czegoś czytać. Nie wiem czy to była kwestia dziurawych dróg, byle jakich pojazdów czy jeszcze jakichś innych powodów - nie dawałam rady i już...
Od kilku tygodni (z racji pobierania nauk) soboty i niedziele spędzam w Krakowie i sporo czasu zajmuje mi podróżowanie "tam i z powrotem" - około godzinę w jedną stronę...