Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
"Wszystkie tropy, które sprawdziłam, były już zimne. Do tej pory nie udało mi się odnaleźć nikogo z mojej rasy. Wiem jednak, że dzień naszego spotkania jest bliski. Już czas gromadzić Gardów z Lorien. U innych Dziedzictwa z całą pewnością rozwijają się w tym samym tempie co u mnie. Wkrótce pojawią się znaki, jestem tego pewna. Czekam cierpliwie, ale nie bez emocji; jestem gotowa do walki". Pittacus Lore jest głową Starszyzny Loryjczyków. Posia...
"Pamiętniki lekarza"??? Jejku, w ogóle nie wiedziałam, że coś takiego istnieje! Ale oczywiście sprawdziłam w katalogu i skonstatowałam, że poszczególne tytuły obiły mi się o uszy; po czym zapuściłam żurawia w katalogi bibliotek i odkryłam, że 3 środkowe części cyklu są w mojej lokalnej bibliotece, a pierwsza (chyba z 1000 stron!) dostępna w PBI. No to chyba się będzie czytać... Czy wcześniej należy przeczytać "Królową Margot"? Ale w pierwszej ...
Sprawdzałam to na stronie internetowej autorki i według niej 9 częścią jest "Midnight Crystal". W mojej opinii to te cykle są strasznie pomieszane. Książka niby z cyklu z Arcane Society, a jest też w Trylogii The Looking Glass i w cyklu Historicals... Mam na myśli książkę np."Sekrety luster". Próbuję to uporządkować od jakiegoś czasu, ale ciężko. Mam książki poukładane cyklami, a te cykle mam w chaosie...
A mnie się osobiście podobała. Przeczytałam ją jako pierwszą książkę tej autorki i skłoniła mnie do sięgnięcia po inne książki tej Pani. Co prawda nie umywa się do książek Amandy Quick, ale polecam ją wszystkim zainteresowanym tego typu literaturą.
"Trzej muszkieterowie" to było moje pierwsze spotkanie z Dumasem, niezapomniane, byłam wtedy w ósmej klasie szkoły podstawowej. I wsiąkłam. Po kolei, krok po kroku, szukając w bibliotekach, przeczytałam nie tylko dalsze części przygód Atosa, Portosa i Aramisa (ach! Atos wymiata!), ale także opasły pięcioksiąg "Pamiętników lekarza", a potem - cofając się w czasie historycznym - "Królową Margot". I tak mi się porobiło, że muiałam, po prostu musiała...
Zgłosili się kolejni chętni - nasza "Babunia" jest rozchwytywana :). Aktualna lista chętnych: 3. Buchling - aktualnie czyta 4. little_angel_ 5. Panterka 6. kasiula 7. miłośniczka 8. krasnal 9. anek7 10. Jabłonka 11. Claudette z demi-sec (login - in_dependent) 12. espinka 13. iste 14. livka 15. Aguska.22
Niestety nie mamy na stronie tytułowej takich wpisów. Niestety ja nie potrafię tego zrobić :(. Pomoże ktoś?
E, tam, zaraz wstydzić. Errare humanum est, a ja się teraz czuję potrójnie wygrana! Buhaha! :-D
Faktycznie, sporo czasu minęło od ostatniego bielskiego spotkania :-) Chętnie się przyłączę, jednak w pierwszym tygodniu stycznia nie dam rady. Potem już chyba może być dowolny termin.
To ja się chętnie przyłączę:)Babunię już przytulałam to i Srebrzynkiem nie wzgardzę:)
No nie wiem, jakoś mnie to nie pociągało. Dziadkowie mieli "Hrabiego Monte Christo", ale po niemiecku, więc nie miałam okazji spróbować, za to "Potop" mieli po polsku, i wskutek tego w bardzo szczenięcym wieku zakochałam się w Sienkiewiczu, i przy takim Skrzetuskim rozrywkowi faceci już nie mieli szans :-).
„Sekret” – najlepiej sprzedająca się książka 2007 roku, której jedyną konkurencją w ilości sprzedanych egzemplarzy był „Harry Potter”. Sukces książki, jak i poprzedzającego ją filmu, zaintrygował Alexandrę Bruce do tego stopnia, że postanowiła przyjrzeć się z bliska temu fenomenowi. Co rozbudziło wyobraźnię i entuzjazm milionów ludzi na całym świecie na tak oszałamiającą skalę? Obietnica łatwego sukcesu? Magiczne Prawo Przyciągania? Czy może jest...
Mnie się udało, chociaż miałam ten sam problem. Sprawdź email. Może już jesteś zarejestrowana i potrzebujesz tylko uaktywnić swoje konto. Tak było w moim przypadku.
Ale jakim cudem Cię muszkieterowie ominęli w młodości? Ja bardzo też ich cenię za humor - Atos w piwniczce to perełka. :)
No tak, widzę już teraz, że gwiazdki są jednokonkursowe, to ja mam postulat. Jako że z mojego niedopatrzenia powstało to gwiazdkowe zamieszanie, przepraszam, przepraszam, proponuję wyjątkowo, świątecznie i noworocznie przyznać wszystkim laureatom z kompletem żon i mężów po gwiazdce. Tu wklejam listę według daty maila z pełnymi odpowiedziami: Sherlock________17 grudnia 2011 19:55 Mamut___________18 grudnia 2011 03:34 arhnea__________19 grudnia ...
Ech, no tak, zapomniałam o gwiazdkach. Kolejność jest według poczty, czyli właściwie według zgłoszeń konkursowych. Ty byłeś jedenastym uczestnikiem, trzy osoby z poprzedzających Cię nie zdobyły haremu, więc dlatego jesteś na ósmym miejscu. Gapa ze mnie. To ja może pójdę podłubać w poczcie i ustalę kolejność haremową. A może wszystkim gwiazdki? One są dożywotnie, bo kiedyś były?
Nie kupuję tej książki. Po prostu nie. Styl pisania jest ciekawy, po pierwszych stronach byłam pełna nadziei, że oto mam przed sobą książkę niezwykłą, niebanalną zupełnie inną od wszystkiego. Ale niestety, zawiodłam się. Jeśli ta książka ma obrazować zderzenie trzech kultur, to ja tego nie widzę. To przede wszystkim książka o Niemcach. Kaszubi i Polacy są tylko dodatkiem, taką szczyptą przyprawy do głównego dania. Za haniebne uważam wręcz, że Gra...
- Gdyby się jednak zdarzyło, że jakaś dwudziestosiedmioletnia kobieta jest nadal niezamężna, nie sądzę, by obecny wiek pułkownika mógł być przeszkodą dla jej poślubienia. - Dwudziestosiedmioletnia - powiedziała Marianne - nie może liczyć na to, że jeszcze kiedyś doświadczy miłości albo że ją wzbudzi, i jeśli źle czuje się we własnym domu albo jej majątek jest znikomy, sądzę, że łatwo pogodzi się z obowiązkiem niańki przez wzgląd na przywilej żon...
Hmmmm..., nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi, Twój podpis jest jako siódmy od góry (nie licząc podpisu organizatorki - Czajki), zaraz pod podpisem Misiabeli... Od początku tam jest...
A gdzie jest - pytam - Mój ci podpis mężowsko-konkursowy?!?! No gdzie?? ;/
"Podróżnik WC" to książka jedyna w swoim rodzaju. Dlaczego? Czyta się ją jednym tchem i można odnieść wrażenie, że za naszymi plecami stoi sam Wojciech Cejrowski i opowiada nam swoje przezabawne, ale i niebezpieczne historie. "Podróżnik WC" jest napisany z humorem, pasją i precyzją, charakterystycznymi dla znanego nam już dziś z mediów wszelakich jej Autora. "Pasja" jest tu słowem-kluczem, zdecydowanie. Cejrowski nie chce, byśmy czytając tę...
Myślę, że warto rozmawiać w komentarzach pod wszystkimi recenzjami, nie tylko tymi wyróżnionymi. W każdym razie dziękuję. :) Szukając nowych lektur, zauważyłam, że też masz sporo wyróżnionych, więc również gratuluję. W tekstach Bartosia urzekł mnie sposób przedstawienia problemu. Celne komentarze do rzeczywistości, a jednak bez pouczania. Bez nutki ''jestem najmądrzejszy'' w tle. Dlatego bardzo cieszę się, że trafiłam na jego książkę i u...
;-)))))
Dla mnie w tym roku absolutnym odkryciem był Włodzimierz Odojewski i jego Zasypie wszystko, zawieje... oraz Atlas zbuntowany. Po tym co lektura tych pozycji zostawiła we mnie, podejrzewam, że zostaną ze mną na baardzo długo, zarówno ze względu na treść, jak i formę. Podobnie jak Przygody Oliwera Twista, chociaż tu już z trochę innych powodów.
Droga
Więcej takich czytelniczych "orgazmów" mam w planie dzięki Tobie. W Nowym Biblionetkowym Roku Tobie i wszystkim biblionetkowiczom samych czytelniczych "orgazmów" życzę
Gratuluję wyróżnienia twojej recenzji i zaliczenia jej przez BiblioNEtkę do najciekawszych. Tak, masz rację pisząc, że Tadeusz Bartoś bardzo sprawnie włada piórem. Czytałam jego parę esejów i wydały mi się one interesujące; również ze względu na wyważenie i "brak zapalczywości", co słusznie podkreślasz. Ze swojej strony polecam audycje radiowe nadawane w radiu TOK FM, w których Cezary Łasiczka rozmawia między innymi z Bartosiem na szeroko r...
Dla mnie najlepszą książką Folletta jest "Zabójcza Pamięć", jest to wspaniały thriller szpiegowski. Bardzo dobre też są "Lot ćmy" i "Trzeci bliźniak"
Dziękuję za ciekawy konkurs. :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 09.05.2024 12:03
Autor: dot59
Obecność w okolicy budki książkowymiennej wyraźnie zwiększa szanse odkrycia lektury, na jaką człowiek pewnie nigdzie indziej by nie trafił. To znaczy, (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 24.05.2024 10:18
Autor: Meszuge
Czytałem tę książkę (oraz kilka innych tegoż autora, z sierżantem Chanem w roli głównej) pod koniec lat siedemdziesiątych, może na początku osiemdzies (...)
Dodany: 22.05.2024 22:43
Podobno Truman Capote powiedział, że „być w Wenecji, to jakby zjeść całe pudełko czekoladek z likierem naraz”. Nie wiem. Wciąż obce są mi oba te doświ (...)
Dodany: 19.05.2024 11:11
Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie tytułu w różnych językach? To za (...)
Dodany: 13.05.2024 10:25
Francuska sowietolożka Françoise Thom napisała gigantyczną (prawie tysiąc stron) biografię Ławrientija Pawłowicza Berii, radzieckiego działacza komuni (...)
Dodany: 10.05.2024 09:48
Mam pewne szczególne powody, by interesować się Stefanem Banachem, planowałem nawet o tych swoich sentymentach napisać, ale ostatecznie zrezygnowałem. (...)