Dodany: 12.10.2017 16:01|Autor: Cirilla
Notatka w plenerze pospotkaniowa
Ustroń, 08.10.2017
NOTATKA POSPOTKANIOWA
W dniu datowania, o godzinie 7:45 udałam się rejsowym autobusem przez A4 do Katowic.
Po przybyciu o godz. 8:43 na miejsce, drogą telefoniczną nawiązałam kontakt z Marylkiem i przekazałam jej, iż nastąpiło przesunięcie w przestrzeni wobec przyjazdu na ul. P. Skargi zamiast planowanego placu Andrzeja. Wobec powyższego udałam się ul. Stawową w kierunku Dworca PKP i docelowo św. Andrzeja z planowanym miejscem zbiórki. Po drodze na ul. Stawowej ujawniłam żabę, mokrą każdostronnie wskutek panujących warunków atmosferycznych.
Następnie na ww. dworcu uzyskałam kontakt akustyczny oraz bezpośredni z Marylkiem po czym wspólnie udałyśmy się na miejsce postoju jej pojazdu marki Opel zarejestrowanym w mieście Chorzowie.
W bezpośrednim otoczeniu, a bardziej precyzyjnie - sąsiedztwie (w znaczeniu topologicznym) ww. pojazdu znajdowały się Epa! oraz Joyeuse.
Po wymianie radosnych uścisków powitalnych wspólnie udałyśmy się pojazdem marki Opel na miejsce zdarzenia (MZ) zgodnie z podanym adresem: Michała Grażyńskiego 23, 43-450 Ustroń.
Na miejscu wzrokowo potwierdziłyśmy, iż pod ww. adresem zlokalizowany jest lokal gastronomiczny z koncesją na dystrybucję napojów alkoholowych o nazwie "Wrzos". Tu nadmieniam, że lokal tak się nazywał a nie alkohole w nim serwowane.
W toku dalszych czynności udałyśmy się wzdłuż lewego brzegu rzeki Wisły, mostem na prawy brzeg ww. rzeki, a następnie prawym brzegiem, poruszając się ulicą Sportową w kierunku przeciwnym do wyznaczanego strzałką nurtu. Po przejściu nieustalonej liczby kroków Marylek drogą telefoniczną i wykorzystując lokalne BTS-y nawiązała kontakt z Dot i ustaliła punkt połączenia obu grup spotkaniowych.
Po połączeniu opatrolowaliśmy teren przyległy do obu brzegów rzeki Wisły oraz ulic Sportowej, Grażyńskiego i Kuźniczej.
Po ponownym udaniu się do gospody "Wrzos", na MZ zastałyśmy Stephanie i w tym gronie kontynuowaliśmy Katowickie Spotkanie w Plenerze.
Przed, w trakcie i po ww. ustalono, iż:
- na MZ w kolejności przybycia stawili się Marylek, Joyeuse, Epa!, niżej podpisana Cirilla, Dot z Miciusiem oraz Stephanie,
- kot w mieszkaniu zwiększa ilość kroków o 500,
- co można zrobić z rodową różą jeśli ma się do dyspozycji nitki,
- czym się zajmowały organa w nocy pomiędzy godziną 1:00 a 3:00,
- co łapała pewna pani i z jakim skutkiem,
- jakiego koloru potwór gna przez Ustroń i co wówczas robi,
- co robi Piór,
- jak nie przewozić misiakoludków
- deszcz pada z przodu, a gardzi tyłami,
- pośród stojących martwych krów jest żywy pies,
- "Macierz" nie jest dobrą lekturą przed egzaminem z algebry,
- są piesi na piechotę ale zdarzają się także zrowerowani,
- jak oblać egzamin z MMF mimo życzliwego profesora,
- dwa koty w mieszkaniu zwiększają ilość kroków o n>1302,
- w damskiej ubikacji we "Wrzosie" jest osobliwość, która wprawdzie nie ma wibrysów, ale za to wciąga,
- jak długie bywają Rothy,
- poznawanie osób w miejscu pracy może przynieść zaskakujące skutki towarzysko-obyczajowe,
- nikt nie lubi drogówki - nawet ona sama,
- gdzie mamuty przechowują telefony i dlaczego wyginęły (te mamuty właśnie),
- co koń robi przodem, a co tyłem
- i dlaczego,
- co się stanie, gdy naciśniemy przyciski na wieelkiej tablicy pełnej przycisków i różnych takich dżinksów,
- kilka książek zmieniło stałe miejsce pobytu na tymczasowe,
- kogo oprócz zwłok można zakwaterować w worku bardzo specjalistycznym,
- wariograf wiarygodny jest,
- do czego zdolni są medycy, gdy wreszcie się spotkają,
- a do czego studenci na bieżąco,
- jak się gubić samochodowo,
- że zając dobry jest, wiewiórka również, ale lis najlepszy,
- co podnieca trawożerców,
- jakie owoce generuje spotkanie grizzli z niedźwiedziem polarnym,
- jakie niespodzianki tkwią w systemie ewidencji osób,
- a jaka groza w męskich WC,
- co potrafi doświadczalny astronom,
- a co wyjazdy z centrum handlowego,
- jak zwłoki wpływają na ślinianki,
- telefonicznie pozdrawiała Szaraczek,
- co poprzedziło finish, dokąd, gdzie i którędy,
- dlaczego pewien kot nie lubi pudełek, a jego poprzedni człowiek miau na imię Erwin i Nobla,
- czym się różni ciasto drożdżowe od tego drugiego,
- co można dostać w sklepie z policjantami w Krakowie,
- do Katowic najlepiej pojechać przez České Budějovice,
- w co ubierać papierosy, jak rzucać palenie, a jak zapalniczkę,
- że Wisła dopiero wypłynęła i dlatego jest malutka,
- polska kryminalna rzeczywistość przewyższa takąż światową literaturę,
- kilka płyt CD zmieniło adres stałego zameldowania,
- piękna szklana popielniczka również,
- dlaczego psy i od kiedy,
- dobra dokumentacja fotograficzna znacząco ułatwia proces obróbki termicznej (produktów przeznaczonych do konsumpcji),
- jak kilka razy zejść w ciągu doby, a następnie zmartwychwstać,
- relację w postaci powyższej notatki spisze:
Cirilla,
Wydział Zamiejscowy BiblioNETki.
/podpis nieczytelny/