Dodany: 14.09.2004 22:09|Autor: NETICA

Uroczy chaos


Nie czytałam książek Stanisława Dygata. W ogóle mało o nim wiedziałam. Z książki - biografii napisanej przez jego córkę (któż mógł go znać lepiej?) wyłania się obraz człowieka bardzo wrażliwego, szczególnie na losy najbliższych, ale też okrutnego i beztroskiego. Liczne listy (właściwie to, co napisała pani Magda, można by zmieścić w postaci nowelki) tworzą chaos - taki sam, jaki panował w życiu nie do końca uporządkowanego Stanisława Dygata.

Pewne sprawy mogą szokować, bo działy się w końcu 50 lat temu (np. życie żony i kochanki z mężem i jeszcze dziecka pod jednym dachem, motyw rozwodów w rodzinie Dygatów, już od czasów przedwojennych! sic!). Inne rozczulają (listy Stanisława Dygata, który do końca życia podpisywał się "Staś") i śmieszą.

Na pewno Magda Dygat nie jest obiektywna. Przede wszystkim za często - jak dla mnie - pojawiają się wyrzuty w stosunku do ojca, ale nie o to, że postanowił nagle w wieku czterdziestu paru lat (kryzys wieku średniego) założyć nową komórkę społeczną, ale o zmiany, jakie w jego zachowaniu i psychice w wyniku tej decyzji zaszły. Ponadto możemy na podstawie epistolografii śledzić zmagania autora z jego dziełem. Wiemy które przyszło najłatwiej, a które rodziło się w bólach.

Książka Magdy Dygat " Rozstania" to lektura, którą "połyka" się jednym tchem. Daje nam radość, zadumę, dla niektórych na pewno będzie zaskakującym odkryciem i sposobem na poznanie i zrozumienie nam najbliższych. Napisana sprawnym językiem, wiele rzeczy i szokujących faktów odkrywa, choć czasami przejaskrawia.

Ja tę książkę polubiłam i na pewno do niej wrócę, tak samo jak zacznę odkrywać tego wiecznie zawiedzionego i skromnego Dygata w jego własnych pozycjach.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4238
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: dagunia1 16.09.2004 14:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie czytałam książek Stan... | NETICA
W oczach córki Stanisław Dygat jest tyranem. I niech bedzie, czemu nie, skoro pani Magda uznała popłuczyny swoich wspomnień za początek własnej kariery literackiej. Nie należy jednak zapominać, że córeczce daleko do mistrzostwa ojca. Dygat pisał świetnie - i przecież w tym rzecz. My tu nie oceniamy człowieka, a tylko jego książki. I ich dogłębną lekturę zalecam Netice. Na córkę Dygata szkoda czasu. Pozdrowienia.
Użytkownik: --- 25.08.2006 17:58 napisał(a):
Odpowiedź na: W oczach córki Stanisław ... | dagunia1
komentarz usunięty
Użytkownik: szagdy 30.10.2006 15:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie czytałam książek Stan... | NETICA
Ja z "Rozstaniami" - nie moge się rozstać. Nie czytam w nich zawiści...czytam o życiu. Róznych jego stronach. Tych niewygodnych i takich o których żadko kto mówi, a już szczególnie - pisze. Jest dla mnie ważną ksiażką.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: