Dodany: 02.07.2004 13:22|Autor: Alura
Sabriel - uwaga S P O I L E R
Uwaga od redakcji - spoiler. Treść recenzji zawiera elementy streszczenia, które mogą popsuć radość z lektury bardziej wrażliwym czytelnikom. Jeśli nie lubisz znać treści książki przed przeczytaniem, omiń ten tekst.
Co myślę o "Sabriel"? Książka jest po prostu świetna. Do tej pory czytałam autorów typu Graham Masterton czy Stephen King. Nix wpadł w moje ręce zupełnie przypadkowo - bo akurat nie mogłam znaleźć niczego odpowiedniejszczego w księgarni. Uważam, że książka jest naprawdę bardzo dobra. Wciąga od samego początku do ostatniej strony. Opowiada o tytułowej Sabriel, która musi walczyć ze zmarłymi i Kerrigorem, Wielkim Zmarłym, który pragnie zniszczyć wszystkie Wielkie Kamienie Kodeksu. Książka przepełniona jest magią Kodeksu. Sabriel staje oko w oko z niebezpieczeństwem, ale nie jest w tej walce osamotniona. Wprawdzie jej ojciec zmarł próbując na jakiś czas zatrzymać Wielkiego Zmarłego, jednak u jej boku pozostaje wierny Touchstone, nieślubny syn królowej, która dwieście lat temu panowała w Starym Królestwie. Do czasu przybycia Sabriel był on uwięziony w galionie.
Książka naprawdę warta jest przeczytania. Gorąco polecam.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.