Dodany: 23.12.2005 14:27|Autor: annmarie
Przedświąteczny czas
Pomimo dużej ilości zajęć związanych ze Świętami Bożego Narodzenia wczoraj znalazłam godzinkę na przeczytanie "Oskara i pani Róży". Książka, tak jak sądziłam już przed jej przeczytaniem, okazała się bardzo ładna. Taka szczera, pełna przeżyć i emocji chorego, umierającego dziecka. Ale zarazem pocieszająca, uspokajająca, tłumacząca, że śmierć nie jest taka straszna. Na prawdę piękna opowieść. Podobała mi się o wiele bardziej od "Małego Księcia", do którego jest bardzo często porównywana. Polecam ją wszystkim.
Acha, zaczęłam już czytać "Lalkę" - dopiero jeden rozdział, bo nie mam czasu, ale na razie nie jest źle...
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.