Ulubiona para literacka.
Był literacki mężczyzna marzeń, była kobieta, był nawet ogólnie rzecz biorąc bohater - najwyższy czas na parę, pojmowaną dość dowolnie.
Na początek poponuję Talitę i Travelera z "Gry w klasy" Cortazara - między innymi za to, że uratowali go przed marną dwójką ode mnie ;).