Dodany: 06.07.2006 11:40|Autor: jamaria

Książki i okolice> Pomoc

Może ktoś czytał...


Szkoła z internatem dla chłopców w Ameryce płn. Dwóch przyjaciół, jeden bogaty i chyba chory, ale tego nie jestem pewna. Są oczytani, inteligentni, dowcipni. Na weekendy czasem jeżdżą do Nowego Jorku. Jedna z końcowych scen: dyrektor goni jednego z nich po zamarzniętym jeziorze.
Czytałam to bardzo dawno i chciałabym powtórzyć, ale niestety nie pamiętam ani autora ani tytułu :(
Wyświetleń: 4655
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 9
Użytkownik: linusia112 06.07.2006 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoła z internatem dla c... | jamaria
Może to "Buszujący w zbożu" Salingera (chociaż fabuła nie do końca jest taka jak w Twoim opisie, sama nie wiem;)
Użytkownik: jamaria 06.07.2006 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Może to "Buszujący w... | linusia112
Niestety, sprawdzałam, to nie to :(
Użytkownik: carmaniola 06.07.2006 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoła z internatem dla c... | jamaria
To już masz: Kirkwood James, "Dobre chwile,złe chwile" :-)
Użytkownik: jamaria 06.07.2006 13:39 napisał(a):
Odpowiedź na: To już masz: Kirkwood Jam... | carmaniola
Naprawdę myślisz, że to jest to? Czytałaś?
Użytkownik: carmaniola 06.07.2006 13:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Naprawdę myślisz, że to j... | jamaria
To na pewno jest to - czytałam. Całą historię opowiada główny bohater oczekujący na wyrok w sprawie... O tym sza, sama sobie przypomnisz ;-)
Użytkownik: jamaria 06.07.2006 13:50 napisał(a):
Odpowiedź na: To na pewno jest to - czy... | carmaniola
Carmaniola, dziękuję, bardzo się cieszę!
Czytałam to kilkadziesiąt lat temu i bardzo mi się podobało. Wiele obrazów i szczegółów pamiętam.
To będzie ciekawe sprawdzić, jak ją teraz odbiorę.
Użytkownik: carmaniola 06.07.2006 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Carmaniola, dziękuję, bar... | jamaria
Mnie się za bardzo kłóciło przedstawienie przez Kirkwooda (sam był homoseksualistą) przejawów przyjaźni młodych chłopców z moim własnym obrazem takiej przyjaźni. Nie mogłam się powstrzymać i zamiast nich cały czas miałam przed oczyma Anię z Zielonego Wzgórza i Dianę. Ale czytałam już jako stara baba! ;-)
Użytkownik: jamaria 06.07.2006 14:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się za bardzo kłócił... | carmaniola
Ja byłam nastolatką i jeszcze nie miałam takich naleciałości ;)
Tym bardziej jestem ciekawa ponownego czytania.
Rozpytuję o tę książkę od wielu lat a dopiero dzisiaj przyszło mi do głowy zapytać w b-netce! O najprostsze pomysły najtrudniej...
Jeszcze raz dzięki :)
Użytkownik: carmaniola 07.07.2006 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja byłam nastolatką i jes... | jamaria
Zawsze do usług ;-) Biblionetka to cudo, pod każdym względem :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: