Dodany: 09.07.2006 23:12|Autor: Miodunka

Czytatnik:

Strach przed pogarda głupców


"Ci,którym od najmłodszych lat wpajano strach przed niezadowoleniem grupy jako najwiekszym z nieszczęść,raczej umrą na polu bitwy w wojnie której nie rozumieją,niż narażą się na pogarde głupców"
...
Czy nie jest bowiem tak,że coraz cześciej zgadzamy się z ludźmi których poglądy są nam zupelnie obce tylko dlatego,że reprezentują oni zdanie większości?

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1162
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: grosiek 10.07.2006 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ci,którym od najmłodszyc... | Miodunka
Myślę, że zawsze należy wyrobić sobie własne zdanie, niezależnie czy jest ono zgodne z opinią ogółu
Użytkownik: Pingwinek 15.03.2020 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że zawsze należy w... | grosiek
Czy zawsze trzeba? Polemizowałabym. Zaprzątanie sobie głowy dosłownie wszystkim nie wydaje się najzdrowsze dla organizmu. Fajnie mieć jakieś zdanie w sprawach dotyczących nas osobiście, jednak wyrobienie sobie zdania to może być proces.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 10.07.2006 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ci,którym od najmłodszyc... | Miodunka
Nie tylko zgadzamy się, ale i postępujemy zgodnie z tym, co nam narzucają... "Większość" (a właściwie mniejszość mająca dostęp do mediów) uważa, że należy być wiecznie młodym i pięknym - i ludzie, zamiast ładnie i naturalnie się zestarzeć, zamieniają się w chirurgicznie naciągane kukły, a dobrze zbudowane dziewczyny, które w innych wycinkach czasoprzestrzeni uznano by za nader atrakcyjne, wariują z odchudzaniem, dorabiając się anoreksji, bulimii i innych powikłań; "większość" arbitralnie uznaje, że jedynym właściwym kolorem zębów jest śnieżnobiały - i niejeden(-a) daje sobie spiłować zdrowe, acz kremowej barwy, uzębienie, by nalepić na nie lśniące "kafelki"; "większość" arbitralnie decyduje, że wypada nosić spódnicę kończącą się na wysokości pośladków albo buty na 12-centymetrowej szpilce i z 12-centymetrowymi wąskimi nosami, albo torebkę, w której nie mieści się nic prócz kluczy i chusteczki do nosa - i wywalamy dobre rzeczy do lamusa, a paradujemy w niewygodnych dziwolągach... A jeśli się oprzemy, z każdej strony płyną w naszym kierunku wyrazy potępienia; nosisz rozmiar 44- to niemal zbrodnia na publicznym poczuciu estetyki! Niedawno przeczytałam o dziennikarce, która Annie Dymnej zadała pytanie "czy nie wstydzi się z takim cielskiem (!)rozebrać na scenie?"... Moje dywagacje dotyczą jedynie dziedziny mody i urody, ale przecież w innych obszarach naszej świadomości działają podobne mechanizmy...
A u mnie działa jakaś wrodzona przewrotność: im więcej ludzi wmawia mi, że A jest A i musi być A, tym goręcej zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest ono B, albo może X... W najmniejszym stopniu dotyczy to biblionetkowych polecanek ;).
Użytkownik: Pingwinek 15.03.2020 22:22 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ci,którym od najmłodszyc... | Miodunka
A ja jestem zazwyczaj podejrzliwa, gdy mam do czynienia ze "zdaniem większości". Staram się nie przejmować się "pogardą głupców" (bo i nigdy chyba nie czułam się częścią grup, do jakich trafiałam). Mam na temat paru środowisk, do których należę/należałam, kiepską opinię (co nie wyklucza przeciwnej opinii na temat jednostek).
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: