Dodany: 06.06.2005 23:25|Autor: gretta
Dwa zgrzyty
Pokaźny zbiór felietonów, głównie dotyczących literatury science fiction i całej stworzonej wokół niej swoistej kultury. Ciekawe nie tylko dla pasjonatów sf. Dużo trafnych spostrzeżeń na temat polskiego półświatka literackiego i panujących w nim praw, mądre uwagi o pisarskim warsztacie, ciekawe anegdoty o znanych twórcach, nie tylko sf.
Wadą jest niezbyt dobra redakcja książki, tzn. dużo felietonów, które pisane były w różnych pismach na przestrzeni lat, dotyczy bardzo podobnej tematyki i, czytając niektóre z nich, miałam wrażenie, że czytam to po raz dziesiąty. Można było książkę o jedną trzecią skrócić.
Drugi zgrzyt nastąpił przy felietonie na temat pożyczania książek wśród znajomych. Ziemkiewicz uważa to za okradanie autora, bo ludzie zamiast kupić książkę, czytają za darmo. R.A.Z. chyba zapomina, że w ten sposób poznaje się nowych autorów, bo mało kto kupuje książkowego kota w worku. W ogóle to z zawartymi w tym felietonie bzdurami nawet mi się nie chce polemizować, ale bardzo rozczarował mnie mój ulubiony felietonista. Chyba mała wodka sodowa zaczyna uderzać do tej mądrej głowy...
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.