"Skały, skały! Z prawej burty!"
Julesa Verne'a nie trzeba nikomu przedstawiać. Autor "20 tysięcy mil podwodnej żeglugi" nie odszedł od tematu przygodowo-podróżniczego, jednakże tym razem bohaterami opowieści są żeglarze "tradycyjni".
Jeśli masz 10-15 lat i interesujesz się morzem lub choć trochę porywają Cię podróże, to książka wciągnie Cię od razu. Napisana w formie dziennika okrętowego lub też pamiętnika jednego z żeglarzy, czyta się znakomicie od pierwszej do ostatniej linijki. Verne nie przynudza nawet przez chwilę, zaskakując nas - i załogę Chancellora - kolejnymi trudnościami i przeszkodami.
Szczególnie polecam tym, którzy "połknęli" "Robinsona Cruzoe".
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.