Dodany: 19.01.2007 21:44|Autor: Chemical girl=)

Książki i okolice> Pomoc

Książki "prestiżowe" ?


Temat bynajmniej brzmi infantylnie;/,ale obudziła się we mnie (nareszczcie) chęć czytania książek!Oprócz lektur szkolnych , chciałabym wzogacić swoje czytelnictwo o bardzo dobre książki , takie , które powinien przeczytać każdy
szanujący się czytelnik. Mam tu na myśli pozycje : Paula Cohelio , Umberto Eco, Tołstoja, Dostojewskiego , Bułhakowa i wiele podobnych...Tak jak każdy polski patriota powinien znać hymn, rotę, warszawiankę [...] tak ja chcę znać
pożądaną literaturę. Proszę o pomoc wyłącznie znawców tematu! Z góry dziękuję!
Anna
Wyświetleń: 4055
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 18
Użytkownik: Korniszon13 19.01.2007 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Temat bynajmniej brzmi in... | Chemical girl=)
Myślę, że jeśli założysz jeden temat, rezultat będzie ten sam...

Coelho? Uciekaj, zanim Mazalova Cię złapie ;-)
Proponuję, żebyś poczytała sobie recenzje książek tych autorów, o których piszesz, a także wielu innych ;-) Wtedy będziesz mogła coś sobie wybrać, coś co będzie pasowało do Twoich gustów. Myślę, że warto znać każdego z tych autorów, właśnie nad tym pracuję ;-)

Ze swojej strony polecam Ci coś z literatury iberoamerykańskiej. Ja uwielbiam opowiadania Cortazara, a i "Gra w klasy" bardzo mi się spodobała. Marquez pisze przepięknym językiem, tworzy niezwykły świat - też warto poznać. Ja właśnie czytam "Szarańczę".

I jeszcze jedno - Umberto Eco jest naprawdę świetnym pisarzem, polecam ;-). Pisze bardzo barwnym, "kunsztownym" jak to niektórzy określają językiem. Wszystko to jest przepiękne, ale czasami można się zgubić. Próbowałem kiedyś przeczytać "Imię Róży", ale nie udało mi się. To było daaaaaaawno temu. Teraz przeczytałem "Wyspę dnia poprzedniego" i byłem (jestem) nią oczarowany. Szykuję drugie podejście do "Imienia..." ;-)

Pozdrawiam! ;-)
Użytkownik: Chemical girl=) 19.01.2007 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że jeśli założysz ... | Korniszon13
w zasadzie tj mój 2 post na forum (nielicząc tej powtórki), heh na początku post swój (tej treści) umieściłam na KONKURSACh, myśląc, że mniejsza liczba osób spostrzegnie i odpisze na ten nietematyczny post :), ale dzięki za uwagę i prpozycje
Użytkownik: aśka16 19.01.2007 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Temat bynajmniej brzmi in... | Chemical girl=)
Myślę, że odpowiedzi do tego tematu mogą Ci pomóc: [artykuł niedostępny] :)
Ze swojej strony polecam niezmiennie "Mistrza i Małgorzatę":-]
Użytkownik: Chemical girl=) 19.01.2007 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że odpowiedzi do t... | aśka16
hehe dzisiaj przeczytałam kolejne 150 stron "Miatrza i Małgorzaty" i zostało mi jeszcze 54 strony :PP zmiękłam i dzisiaj "nie dociągnęłam", ale jutro to uczynię :), dobra książka, ale znam lepsze :)
Użytkownik: reniferze 21.01.2007 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: hehe dzisiaj przeczytałam... | Chemical girl=)
A jakie znasz lepsze? Bo w Twoich ocenach nie zauważyłam żadnej.
Użytkownik: illuminatius 20.01.2007 06:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Temat bynajmniej brzmi in... | Chemical girl=)
A co to takiego pożądana literatura?
Jakie to są bardzo dobre ksiązki, które powinien przeczytać każdy?

Kurcze widzisz ja chcę przeczytać wszystko. Nie wszytsko mi sie podoba, nie wszystko zdążę przeczytać, ale wiele Ci mogę powiedzieć w zależności od tego co Ciebie Chemical interesuje.

Więc: Co Ciebie interesuje?
Użytkownik: jakozak 20.01.2007 08:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Temat bynajmniej brzmi in... | Chemical girl=)
A ja Ci radzę otworzyć Encyklopedię i pod Literą L znaleźć hasło Literatura. Tam będzie tabela z uznanymi dziełami wszechczasów. Nie musisz czytać ciurkiem, bo niektóre są absolutnie niestrawne, ale część z nich jest naprawdę ciekawa i daje naprawdę bardzo dużo. :-). Dla relaksu niech co druga będzie jakimś porządnym kryminałem, Kingiem, czy innym horrorem. Kava, Dan Brown, Katzenbach, Koontz... Możesz też zastosować, jako przerywnik panią Norę Roberts.
Najlepiej byłoby, gdybyś czytanie tej klasyki zaczęła od pozycji wydanych stosunkowo niedawno i cofała się pomału w czasie.
Ja na przykład czytam teraz Duszę zaczarowaną Rollanda i myślę, że warto.
Przerywnikiem może być też moja ulubiona Saga o Ludziach Lodu, czy inne sagi Sandemo. Popatrz też na moje szóstki. Ja oceniam książki na zasadzie: podoba mi się - nie podoba mi się. Myślę, że coś znajdziesz. Powodzenia. Jola
Użytkownik: Moni 20.01.2007 09:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Temat bynajmniej brzmi in... | Chemical girl=)
Na pewno pomocne moga byc "statystyki", ktore znajdziesz po prawej stronie:

Najlepsze książki
Popularne książki
Najgorsze książki
Użytkownik: neutrinO7O1 20.01.2007 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Temat bynajmniej brzmi in... | Chemical girl=)
Znawcą tematu nie jestem, ale to nie jakaś uroczystość wręczenia nagrody "NIKE", a forum internetowe, więc pozwoliłem sobie wejść i zadać z ostatniego rzędu pytanie. Z ciekawości o wątpliwej czystości ;)
Chcesz kształtować swój gust według jakiegoś wzorca? Czy chcesz może się przekonać które spośród książek uważanych za dzieła wybitne dopasują się do Twojego gustu?

(szanujący się czytelnik; Paolo Coelho; patriota; Rota; pożądana literatura; znawcy tematu) - ciekawe zestawienie, a jeszcze ciekawsze zapewne będą korelacje..

Bardzo ciekawy temat. Jak już wspomniałem za znawcę tego tematu się nie uważam, ale zabawiam się w dyletanctwo w wolnych chwilach, co mam nadzieję zostanie mi i tym razem wybaczone. A więc propozycja z mojej strony:
"Laudant, quod non intelligunt" - Asinus Asinorum ;)

Użytkownik: exilvia 20.01.2007 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Temat bynajmniej brzmi in... | Chemical girl=)
Coelho każdy powienien przeczytać, żeby powiedzieć "nie!" takiej "literaturze". O!
Z wielkiej literatury, jakiej zdaje się szukasz, to podpisuję się pod Korniszonowym Marquezem obiema rękami. Oczywiście nie wszystko jego jest tak samo godne polecenia na początek, chyba warto zacząć od "Stu lat samotności" lub "Miłości w czasach zarazy". Warto znać Lema, choć już dla mojego pokolenia niektóre jego pomysły wydają się śmieszne i przebrzmiałe. Ale dużo tam dowcipu i refleksji filozoficznej. A może Hesse i jego "Wilk stepowy"? Młodym ludziom się przeważnie podoba, bo to o buncie i inności (ja nadal z tego nie wyrosłam i boję się dnia, kiedy wyrosnę). ALbo Kundera - ja go czytałam jakoś na początku liceum.
Powodzenia!
Użytkownik: wila 20.01.2007 12:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Coelho każdy powienien pr... | exilvia
Mnie sie wydaje, że jak się ma te trzynaście lat, Coelho faktycznie może robić wrażenie. "Alchemika" czytałam stosunkowo niedawno i niczym mnie nie uwiódł.
Dopisuę sie do "Wilka stepowego" choć mi ta ksiażka akurat nie dała tyle ile się spodziewałam...
Polecam "Słownik chazarski" Milrada Pavicia. Książka znana tylko wtajemniczonym albo studentom jugoslawistyki, ale to bardzo ekskluzywna publikacja... Wszak to pierwsza książka XXI wieku ;)
Użytkownik: Marie Orsotte 20.01.2007 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie sie wydaje, że jak s... | wila
Wypraszam sobie! Ja mam 13 lat, przeczytałam u koleżanki sporą część "Nad rzeką Piedrą usiadłam i płakałam" - po czym faktycznie usiadłam osłupiała i niemal płakałam ze zgrozy, że to jest bestseller ;)
Użytkownik: wila 20.01.2007 14:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Wypraszam sobie! Ja mam 1... | Marie Orsotte
Mam takie koleżanki, które pod koniec podstawówki i w gimnazjum zachwycały się twórczością tego pana... Jedne z tego wyrosły, inne nie ;)
W ferie zrobie sobie eksperyment. Przeczytam 'podręcznik wojownika światła'. Zobaczymy, co postawię ;>
Użytkownik: Natii 20.01.2007 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie sie wydaje, że jak s... | wila
A ja mam 19 lat i "Weronika postanawia umrzeć" robi na mnie wciąż to samo wielkie wrażenie... ;-)
Użytkownik: jakozak 22.01.2007 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Coelho każdy powienien pr... | exilvia
Korniszonowy Marquez! :-)))
Użytkownik: Panterka 22.01.2007 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Temat bynajmniej brzmi in... | Chemical girl=)
Byłoby wszystkim o wiele łatwiej polecać, gdyby znali Twoje zainteresowania czytelnicze - czyli jakie oceny wystawiłaś przeczytanym książkom.
Ja ze swej strony polecam Tolkiena, Dickensa, a także Bahdaja, Montgomery, Maya...
Użytkownik: archijoa 15.02.2007 14:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Temat bynajmniej brzmi in... | Chemical girl=)
tzw. klasyka współczesna, która zrobiła na mnie wrażenie:
"Lolita" Nabokova - genialna książka, od której rozpoczęłam prawdziwą przygodę z literaturą
"Władca much" Goldinga
"Buszujący w zbożu" Salingera (ale to czytałam w wieku lat 15, nie wiem jak teraz bym ją odebrała)
Gombrowicz
"Świat Zofii" (też czytany w wieku lat 15)

w najbliższym czasie z tzw. klasyki zamierzam zapoznać się z następującymi autorami:
Vonnegut
Llosa
Hesse (Wilk stepowy)
Tolkien
Heller(Paragraf 22)
Mann (Czarodziejska góra)
Huxley (Nowy, wspaniały świat)

Użytkownik: reine_margot 10.08.2007 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: tzw. klasyka współczesna,... | archijoa
Llosy na poczatek polecam "Pochwałę macochy", jesli mogę pomóc. Książka niezwykle smakowita.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: