Dodany: 13.03.2007 20:01|Autor: norge

Wielkomiejskie rozrywki



I lektury. Na pierwszy ogień poszła "Kochanica Francuza". Świetna. Napisana przez Fowlesa z takim pełnym dowcipu dystansem. Nareszcie zrozumiałam, albo przynajmniej mam wrażenie zrozumienia, na czym polegała epoka wiktoriańska. W doskonały humor wprawiło mnie zakończenie powieści. Jak to stanęli naprzeciw siebie: kobieta będąca drzwiami i mężczyzna bez klucza :-) Namiętność i wyobraźnia: dwa wyklęte przez wiktorianizm pojęcia. Namiętność utożsamiano wtedy z lubieżnością, wyobraźnię z niedorzecznymi rojeniami.

Teraz zabrałam się za "Analityka" Katzenbacha. To taki lekko czytający się thriller, którego bohaterem jest pewien nowojorski psychoanalityk.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1565
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: lirael 14.03.2007 07:30 napisał(a):
Odpowiedź na: I lektury. Na pierwszy ... | norge
"Kochanica Francuza" to jedna z moich ulubionych książek. Świetna powieść. Polecam rewelacyjną adaptację filmową z Meryl Streep.
Moc serdeczności.
Użytkownik: Moni 14.03.2007 13:39 napisał(a):
Odpowiedź na: I lektury. Na pierwszy ... | norge
O, jakie znajome tytuly! ;-) Rozumiem wiec, ze ksiazki juz do Ciebie dotarly...
Użytkownik: norge 14.03.2007 18:04 napisał(a):
Odpowiedź na: O, jakie znajome tytuly! ... | Moni
Dotarły, a jakże. Piękne podziękowania składam, bo sama widzisz jak są mi te książki potrzebne :-)
Użytkownik: jakozak 14.03.2007 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: I lektury. Na pierwszy ... | norge
Kochanica Francuza! Wspaniała książka! Wspaniała! Mag Fowlessa czeka w kolejce do czytania. Ciekawa jestem, czy tak samo świetny. Narazie Pan Kozak go czyta. Analityk też całkiem, całkiem...
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: