Użytkownik: UzytkownikUsuniety08​242023182740 04.05.2007 17:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej. Chciałabym, żebyści... | dudla Proponuję Nadine Gordimer - laureatka Nagrody Nobla, w swoich powieściach porusza tematy społeczno-polityczne RPA.
Świetne książki pisze też Nigeryjczyk Ben Okri, polecam "Drogę bez dna", jest to poetycka opowieść osadzona w Afryce, w której świat realny splata się ze światem duchów, bardzo mądra powieść przeznaczona dla dojrzałych czytelników.
Aha i znakomity jest francuskojęzyczny pisarz z Wybrzeża Kości Słobiowej, niestety w Polsce wydano tylko jedną jego powieść "Fama Dumbuya, Najprawdziwszy Dumbuya na białym koniu". Wspaniały obraz współczesnej Afryki.
Gorąco polecam:)

Użytkownik: dudla 04.05.2007 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Proponuję Nadine Gordimer... | UzytkownikUsuniety08​242023182740 Hej dzięki wielkie. :)
A jak ktoś ma "Świat się rozpada" do pożyczenia to ja bardzo chętnie, bo nigdzie tego nie mogę dorwać.

Użytkownik: Dora Diamant 04.05.2007 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej dzięki wielkie. :) A... | dudla Witaj, Dudla!
W jednym z wątków w zestawieniach tematycznych [artykuł niedostępny] wspomniano kilka ciekawych tytułów i autorów – mam nadzieję, że znajdziesz tam coś Ci odpowiadającego.
Z pozycji przetłumaczonych na język polski można by dorzucić pierwsze rozdziały należących do klasyki ‘Korzeni’ Haileya.
‘Świat się rozpada’ dopiero co przeczytałam, ale niestety muszę zwrócić bibliotece. :)

Użytkownik: UzytkownikUsuniety08​242023182740 04.05.2007 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej dzięki wielkie. :) A... | dudla Nie ma za co:) A przy okazji to mam prośbę, bo wyczytałam, że jesteś studentką iberystyki. Mogłabyś mi polecić coś z prozy iberoamerykańskiej? Dotąd skupiałam się głównie na literaturze angielskiej i amerykańskiej. Ostatnio sięgnęłam po Cortázara i chyba nie był to najlepszy wybór...

Użytkownik: dudla 06.05.2007 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma za co:) A przy oka... | UzytkownikUsuniety08​242023182740 Zależy jaki typ lubisz.
Ja nie za bardzo przepadam za realizmem magicznym, więc dawkuję go sobie w małych ilościach. Niemniej jednak "Sto lat samotności" jako klasykę trzeba przeczytać.

Moją ulubioną książką iberoamerykańską jest "Romozwa w 'Katedrze'" Mario Vargasa Llosy.
Jeżeli nie chcesz się od razu porywać na takie monumentalne dzieło to na początek polecam "Miasto i Psy" albo "Święto kozła" Llosy.

Oprócz tego "Tunel" Ernesto Sabato.
I coś Manuela Puiga.

Może to nie jest nie jest "klasyczny" wybór z literatury iberoamerykańskiej, ale myślę że powinno ci się spodobać :)

Użytkownik: UzytkownikUsuniety08​242023182740 06.05.2007 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Zależy jaki typ lubisz. ... | dudla Wielkie dzięki Dudla:) Myślę, że mi się spodobają:D A odnośnie tego tłumaczenia książki o alchemiku, będę bardzo wdzięczna za informację:)

Użytkownik: Dora Diamant 09.05.2007 20:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej dzięki wielkie. :) A... | dudla Jednakowoż wczoraj uprzytomniłam sobie, że muszę gdzieś mieć ebooka w oryginale. I mam.
Jeśli reflektujesz, prześlę.

Użytkownik: dudla 10.05.2007 07:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jednakowoż wczoraj uprzyt... | Dora Diamant No jasne :))
Muchas gracias

Użytkownik: Dora Diamant 10.05.2007 14:59 napisał(a):
Odpowiedź na: No jasne :)) Muchas grac... | dudla Jak najbardziej de nada.:))
Proszę, podaj mi swój adres mailowy – tutaj albo prześlij mi na mojego maila.

Użytkownik: Mauviette 06.06.2007 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Proponuję Nadine Gordimer... | UzytkownikUsuniety08​242023182740 Fugard Athol Tsotsi - gangi w RPA, apartheid przemiana i dojrzewanie młodego człowieka pod wpływem przypadkowego zdarzenia. Wspaniała książka, skłaniająca do refleksji....

Użytkownik: veverica 06.05.2007 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej. Chciałabym, żebyści... | dudla Przychodzi mi do głowy tylko to:
Meja Mwangi "Ulica Rzeczna"
Lewis DeSoto "Źdźbło trawy"

Użytkownik: Filip II 09.05.2007 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej. Chciałabym, żebyści... | dudla Piotr Ibrahim Kalwas "Czas"
i inne jego książki chyba też, ale nie jestem pewien bo nie czytałem ;)

Użytkownik: mafia 09.05.2007 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej. Chciałabym, żebyści... | dudla Ja czytałam "Kto sieje wiatr" Luanshyi Greer.
Autorka urodzona w Zambii, mieszka bodajże w Kapsztadzie, akcja rozgrywa się w południowej Afryce, nie wiem, czy pasuje. :)