Dodany: 26.08.2005 10:05|Autor: Czarny
Ciekawy zabieg charakterologiczny
Pierwsza powieść z cyklu tzw. "Technicznej Historii Przyszłości" i, mimo zapowiedzi, jedyna wydana w Polsce. Głównym bohaterem jest potentat handlowy, Nicholas van Rijn, który na skutek sabotażu rozbił się na morzu mało poznanej planety, zamieszkiwanej przez skrzydlate humanoidy. Jest to człowiek leniwy, egocentryczny, otyły, zarozumiały, wyrachowany i, jednym słowem, wredny. Jednocześnie jest piekielnie inteligentny, bezczelny i ogólnie wkurzający. Co więcej, zawsze wszystko mu się udaje, co mnie osobiście doprowadzało do dzikiej furii - do końca ksiązki miałem nadzieję, że stanie mu się coś nieprzyjemnego. Niestety [SPOILER] wychodzi ze wszystkiego z raną na, za przeproszeniem, tyłku (żeby się chociaż jakieś zakażenie wdało, ale nieee, po co?!?), która, jak się okazało, była wkalkulowana w jego plan. Van Rijn nie liczy się kompletnie z nikim i niczym, nie waha się ani chwili wywrócić do góry nogami kultury i wiary tubylców ani nawet poświęcić ich w walce o własne interesy. Najgorsze jest jednak to, że w końcu i tak wszystko idzie po jego myśli i nawet zdobywa kobietę, którą sobie upatrzył, zwijając ją sprzed nosa drugiemu bohaterowi, prostolinijnemu, pracowitemu i szlachetnemu Wace'owi. Być może właśnie dlatego, że van Rijn budzi we mnie szczerą niechęć, tak bardzo mi się ta krótka powieść spodobała.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.