Dodany: 02.08.2004 17:54|Autor: Niunka19
czasami lepiej jest być niewidomym....
"Spóźnieni Kochankowie" Williama Whartona to bardzo dobra książka. Nigdy tak za bardzo nie lubiałam czytać książek, a szczególnie książek o miłości, ale ta książka jest po prostu oszałamiająca. Gdy się zabrałam do jej czytania, nie mogłam się oderwać ani na chwilkę. William bardzo szczegółowo opisuje dzielnice Paryża (tak szczegółowo, że te obrazy, które on maluje, da się sobie wyobrazić), również bardzo szczegółowy jest opis życia seksualnego bohaterów! W niesamowity sposób potrafi on dobrać słowa tak, żeby wszystka martwa natura ożyła! ...tak samo jak ożyła Mirabelle, spotykając Jacka i zakochując się w nim ...dzięki niemu zaczyna ona ponownie widzieć. I wtedy umiera, ale umiera z uśmiechem na twarzy! Książka lubi zaskakiwać, czytając początek nie wie się i nie można się domyślić zakończenia, jak przy czytaniu innych książek. Polecam!
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.