Użytkownik: Jakolinka 18.05.2007 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Nic z tego nie czytała, więc nie mogę się wypowiadać. Jak co roku.

Użytkownik: dot59 19.05.2007 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Nic z tego nie czytała, w... | Jakolinka Ja niestety tak samo. Moja biblioteka nabywa nowości ze sporym opóźnieniem, więc chcąc być na bieżąco z nominowanymi pozycjami, musiałabym je wszystkie kupić. A na to mnie zwyczajnie nie stać; kupuję tylko książki, co do których jestem pewna, że przeczytam więcej niż jeden raz, jeśli nie w całości, to we fragmentach - albo, że przydadzą się komuś z rodziny...
Myśliwski jest podobno świetny -to opinia koleżanki, która mieszka w większym mieście i zdążyła sobie wypożyczyć - a jej wierzę, bo jeszcze mi się nie trafiła książka, którą by mi polecała bezzasadnie.
Szczygła czytałam tylko fragmenty przedrukowane w prasie - i owszem, jeśli reszta taka sama (a pewnie tak), to rzecz warta uwagi.

Użytkownik: behave_badly 01.07.2007 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja niestety tak samo. Moj... | dot59 U mnie to samo... Ale spróbuje nadrobic zaległości :)

Użytkownik: dot59 02.07.2007 18:01 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie to samo... Ale spr... | behave_badly Właśnie wypożyczyłam Łozińskiego i Klimko-Dobrzanieckiego, ale jeszcze nie zaczęłam, bo mi "wisiały" książki pożyczone z innego źródła, które musiałam terminowo oddać. Pewnie za jakiś tydzień podzielę się wrażeniami przynajmniej z jednej.

Użytkownik: Gusia_78 02.07.2007 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie wypożyczyłam Łozi... | dot59 Koniecznie :-)

Użytkownik: Agis 18.05.2007 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 O dziwo w nomicjach do Nagrody Literackiej Gdynia również Dehnela brak. Szkoda. Masłowską się od razu zachwycili. Tokarczuk też mi brak. I w ogóle zamierzam przestać interesować się nagrodą Nike i przerzucić się na obserwowanie Gdyni, bo jednak założenia są bardziej sensowne. I czekać pewnie aż się znowu zawiodę. Verdianie się spodoba, bo w kategorii "eseistyka" jest nominowana książka Rutkowskiego. :-)

Kiedyś miałam wielką ochotę na książkę Barta, wypożyczyłam nawet z biblioteki, ale trafiła na ciężki okres w moim życiu i oddałam nie przeczytaną... :-(

Użytkownik: labeg 18.05.2007 22:33 napisał(a):
Odpowiedź na: O dziwo w nomicjach do Na... | Agis Agis, koniecznie wróć do Barta! "Don Juan raz jeszcze" to naprawdę dobra książka. Wyobrażasz sobie, że wciągnęła mnie po jednym jedynym fragmencie z książeczki reklamowej? Ciekawa historia interesująco i dobrą polszczyzną napisana - czego chciec więcej? Zresztą - zajrzyj do mojej czytatki "Don Juanów dwóch" - troche opisałam co mi zostało z tej lektury.

Użytkownik: Agis 19.05.2007 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Agis, koniecznie wróć do ... | labeg Nawojko, wyobraź sobie, że ja też ją pożyczyłam po przeczytaniu reklamowej wkładki do "Nowych książek" :-)

Użytkownik: joanna.syrenka 18.05.2007 22:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Wydaje mi się, że po zachwytach krytyków i publiczności największe szanse ma "Gottland".
Zobaczymy :]

Użytkownik: wila 19.05.2007 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydaje mi się, że po zach... | joanna.syrenka Czytałaś już Gottland? Pamiętam, że szukałaś tej książki.

Użytkownik: a-grafkaa 19.05.2007 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 A ja czytałam "Dom Róży". Nie mam porównania z innymi nominowanymi książkami, ale wydaje mi się, że ta zasługuje na uwagę :)

Użytkownik: verdiana 19.05.2007 08:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Jest tu kilka niezłych książek, ale poprzednie lata pozwalają myśleć, że pewnie wcale najlepszych nie wybiorą. Niestety. Mnie ta nagroda już zupełnie nie zajmuje - na życzenie jurorów straciła prestiż. :(

Ogłoszono też nominacje do Gdyni:
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=99&ShowA​rticleId=44772

Poezja

1. Wojciech Bonowicz, "Pełne morze", Biuro Literackie
2. Tomasz Różycki, "Kolonie", Społeczny Instytut Wydawniczy ZNAK
3. Edward Pasewicz, "Henry Berryman Pięśni", Kserokopia
4. Marcin Świetlicki, "Muzyka Środka", Wydawnictwo A5
5. Marek Krystian Emanuel Baczewski, "Morze i inne morza", Instytut Mikołowski

Proza

1. Magdalena Tulli, "Skaza", W.A.B.
2. Andrzej Bart, "Don Juan raz jeszcze", Wydawnictwo Literackie
3. Witold Wedecki, "Czarne rondo", W.A.B.
4. Wiesław Myśliwski, "Traktat o łuskaniu fasoli", Społeczny Instytut Wydawniczy ZNAK
5. Marian Pankowski, "Bal wdów i wdowców", Korporacja Halart

Esej

1. Krzysztof Środa, "Projekt handlu kabardyńskimi końmi", Świat Literacki
2. Andrzej Żbikowski, "U genezy Jedwabnego. Żydzi na Kresach Południowo-Wschodnich II Rzeczpospolitej – Wrzesień 1939 – Lipiec 1941", Żydowski Instytut Historyczny
3. Joanna Orska, "Liryczne narracje. Nowe tendencje w poezji polskiej 1989 – 2006", Universitas
4. Krzysztof Rutkowski, "Ostatni pasaż", Słowo/Obraz Terytoria

Użytkownik: Moni 19.05.2007 09:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Przejrzalam oceny tych ksiazek w Biblionetce i stwierdzilam, ze jednej ksiazki jeszcze wcale nie ma, 4 nie maja zadnych ocen, dwa tytuly maja srednia ponizej 4, a reszta zdobyla juz jakies uznanie w naszych oczach, czyli chyba nie sa to az takie zle nominacje. Osobiscie czytalam piec tytulow i wybor bylby trudny. Stawiam wiec na cztery ksiazki: "Reisefieber", "Gottland", "Traktat o luskaniu fasoli" i "Dom Rozy. Krýsuvík".

Użytkownik: dansemacabre 19.05.2007 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Czytałem tylko kilka z tych książek, ale niewątpliwie "Reisefieber" jest genialnym debiutem pisarskim i mam nadzieję, że znajdzie się w ścisłym, finałowym gronie.
Jeśli ktoś miałby "Moje pierwsze samobójstwo" i byłby tak miły, żeby mi pożyczyć do przeczytania- czekam na wiadomość :)

Użytkownik: madame seneka 19.05.2007 21:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałem tylko kilka z ty... | dansemacabre Czytałam tylko trzy : "Reisefieber" miał bardzo dobre recenzje, ale rozczarował mnie trochę.
"Dom Róży. Krysuvik" bardzo przygnębia, ale zostaje w pamięci i - mimo wszystko - urzeka.
Ale mój faworyt to "Gottland" Szczygła - jestem może nieobiektywna, ale na spotkaniu autorskim Mariusz Szczygieł powiedział, że jest Czecho-filem, a ja również się do takowych zaliczam... :-)
A może jednak jestem obiektywna? Jechałam niedawno do Pragi w przedziale z Czeszką, która wykłada u nas na bohemistyce, i Ona również bardzo tę książkę chwaliła...

Użytkownik: librarian 21.05.2007 07:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Znam tylko dwa tytuły z tej listy "Baltazara" Sławomira Mrożka i "Traktat o łuskaniu fasoli" Wiesława Myśliwskiego, więc trudno mi się wypowiadać. Obie niezłe, podobały mi się, obie takie trochę rozliczeniowe i przez to hermetycznie-polskie.

Użytkownik: The Prestige 29.06.2007 12:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Chciałbym, żeby wygrał "Cały czas" Janusza Andermana. Zupełnie nie rozumiem nominacji dla Witkowskiego.

Użytkownik: bartosz_kawka 29.06.2007 17:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Z listy nominowanych książek czytałem jedynie "Reisefieber" i "Baltazara". Obydwie pozycje dosyć dobre, aczkolwiek nie na tyle, aby zdobyć nagrodę. Chociaż "Jadąc do Babadag" też mnie nie zachwyciło, a mimo wszystko zostało uhonorowane nagrodą. Myślę, że niekiedy w nominacjach powinny znaleźć się utwory fantastyczne. Bowiem nie wierzę, że taki Grzędowicz, czy Kossakowska są gorsi od nominowanych autorów. Ale w tym kraju raczej tak się nie stanie :(

Użytkownik: kasia_olsztyn 03.07.2007 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Ja też nic nie czytałam. Słyszałam tylko o "Reisefieber" Mikołaja Łozińskiego w Teleexpressie i mnie ta książka zainteresowała. Ale nie ma jej chyba jeszcze w olsztyńskich bibliotekach, a książek raczej nie kupuję.

Użytkownik: Kalakirya 08.08.2007 16:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Ja czytałam tylko "Traktat o łuskaniu fasoli" i "Moje pierwsze samobójstwo". Książki dobre i ciekawe. No ale dużo pozostało do przeczytania, żeby móc ocenić.

Użytkownik: mazalova 25.08.2007 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Matko Boska, jak można przyznawać na poważnie nagrodę literacką bez rozdzielania na kategorie? Jak można w końcu nominować eseje, poezję a w opisie nagrody podkreślać, że szczególne wskazanie jest jednak na prozę?




Pfff.

Uwierz, twierdzą, że decyzję podejmują w dniu przyznania, a ja jestem pewna, że znalazłyby się dzisiaj osoby w tym kraju, które już znają laureata. I tak samo jestem pewna, że ktoś zasiedziały na rynku i w tym świecie mógłby wskazać laureata bez czytania żadnej z nominowanych prac - wystarczyłyby tylko nazwiska autorów, nazwiska wydawców i nazwiska członków jury i wiedza kto się z kim je a kto się z kim pije.
Moim zdaniem, żeby było miarodajnie i żeby każdy miał równą szansę, to autorzy powinni ścigać się na rowerach na 600 metrów z wiankiem uwitym z liści laurowych w miejscu łańcucha.

Użytkownik: Natalinda 29.08.2007 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Ja osobiście zapisuje sobie liste osób nominowanych i póżniej sprawdzam w bibliotece. Ale nie nażekam ponieważ sprawdzam inne opinie czytelników czy książka warta jest przeczytania.

Użytkownik: ewa_86 29.08.2007 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Czekam, czekam, a tak cie... | Gusia_78 Szczerze powiem, że znam tylko "Drzazgę" Lipskiej. Podobała mi się bardzo - to muszę przyznać. Ale zgadzam się z przedmówcami, że wybieranie najlepszej książki spośród tylu różnych, to jakieś nieporozumienie. Jak można porównywać np. Lipską z Janion i z Myśliwskim?? ...

Poza tym, to nagroda Nike ma u mnie duży minus od czasu, gdy dostała ją Masłowska...

Użytkownik: niebieski ptak 29.08.2007 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Szczerze powiem, że znam ... | ewa_86 Powinien wygrać Szczygieł ;