Dodany: 30.08.2007 18:36|Autor: ewa_86

Czy to dobrze, czy to źle


Przerażenie mnie ogarnia, kiedy zerkam na mój schowek... TYLE tam książek!!! Do jednych sięgnęłabym z chęcią natychmiast. Inne mogę zostawić na potem, ale nie wybaczyłabym sobie, gdybym ich w ogóle nie przeczytała...
Tylko - jak ja mam to zrobić? Czasu mało, doba ma tylko 24 godziny, raz na jakiś czas wypadałoby się przespać. Niedługo skończy się sielanka wakacyjna. Trzeba będzie zacząć czytać pozycje obowiązkowe na historię literatury, czyli po raz kolejny wracać do lekturek pozytywistycznych. A tu taka masa książek czeka i prosi: "weź mnie, weź mnie"...

Jakiegoś rozstrojenia jaźni chyba z tego wszystkiego dostanę... ;)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5471
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 19
Użytkownik: Kalakirya 30.08.2007 20:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Przerażenie mnie ogarnia,... | ewa_86
Wiesz, mam podobnie :) Co chwilę dodaję coraz to nowsze książki do schowka i jest ich już tam sporo a z każdym dniem lub co kilka dni przybywają nowe. Ja nie wiem kiedy to przeczytam :D Tym bardziej, że w tym czeka mnie pisanie pracy licencjackiej a co za tym idzie, trzeba będzie przeczytać kilka książek (jak nie kilkanaście) związanych z tematem. Mimo to, mam nadzieję, że nie będę musiała rezygnować z czytania, tego co będzie mi sprawiało przyjemność :) Ja też wciąż marudzę, że doba jest stanowczo za krótka. Powinna trawać dłużej, żeby znalazł się czas na wszystko - i na lekturę, i na spotkanie z przyjaciółmi, na dobry film, na zrobienie czegoś dla siebie, na naukę, na pracę, na sen. Niestety :) jakoś musimy się męczyć. Obowiązków przybywa, czasu zaczyna brakować. Pozdrawiam serdecznie.
Użytkownik: ewa_86 30.08.2007 22:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz, mam podobnie :) Co... | Kalakirya
Ja niestety do tej pory na okres studiów zawieszałam właściwie zupełnie lekturę dla siebie. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się wygospodarować trochę czasu...
Użytkownik: Kalakirya 31.08.2007 07:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja niestety do tej pory n... | ewa_86
A co studiujesz?
Użytkownik: ewa_86 31.08.2007 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: A co studiujesz? | Kalakirya
To się dumnie nazywa edytorstwo i komunikacja medialna. Ale nie jest to osobny kierunek, a jedynie specjalność na filologii polskiej. Więc mam przedmioty typu historia literatury polskiej (gdzie co roku trzeba przerobić min. dwie epoki), literatura powszechna czy współczesna polska...
Jest tego czytania wystarczająco dużo, żeby brakowało czasu na lekturę własną ;)
Użytkownik: hburdon 31.08.2007 13:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Przerażenie mnie ogarnia,... | ewa_86
Właśnie - nabywszy za drobne pieniądze kolejną używaną książkę do mojej kolekcji książek "do przeczytania" - doszłam do wniosku, że książki są za tanie.

Nie wszystkie, naturalnie. Ale dobrych książek do nabycia za parę złotych jest tyle, że spokojnie można nimi wypełnić największe nawet mieszkanie.

Rozwiązaniem byłoby ustawowe podniesienie cen książek do takiej wysokości, żebyśmy nie mogli sobie na nie pozwolić. Gdyby człowiek musiał harować tygodniami po 16 godzin na dobę, żeby nabyć polską powieść współczesną, problem przepełnionych półek odszedłby w niebyt. A i jakość literatury skoczyłaby w górę, bo tą jedyną nabywaną powieścią prawdopodobnie nie byłaby Masłowska.

Biblioteki prosperowałyby na niespotykaną dotąd skalę. (Mogłyby kupować z upustem.)

A jak sobie wyobrażę te niemal puste półki w domu, ten porządek - to aż mi się miło robi.

Ja nie wiem, poprze mnie ktoś? Wniosek na pewno przeszedłby przez proces ustawodawczy, teraz każda bzdura przechodzi.
Użytkownik: verdiana 31.08.2007 13:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie - nabywszy za dro... | hburdon
Na mnie nie licz. :P Ja już tak mam, że haruję i mnie nie stać. Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz kupiłam książkę w księgarni. Twoja teoria może się sprawdza dla miłośników beletrystyki - tę rzeczywiście można kupić tanio, ale dla innych już raczej nie. Dla mnie zdecydowanie nie. :( Przy czym nie kupuję książek, które chcę jedynie przeczytać, ale te, które chcę przeczytać _i mieć_, bo z nich korzystam. Książki niebeletrystyczne są KOSMICZNIE drogie i jakoś nikt nie chce ani ich sprzedać tanio, ani dać do bibliotek. :(
Użytkownik: hburdon 31.08.2007 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Na mnie nie licz. :P Ja j... | verdiana
Dla niebeletrystycznych można ewentualnie zrobić wyjątek.

A ja poszłam na basen i z czym wróciłam, no z czym? Bardzo tania "Błękitna pustka" Deavera i marginalnie droższe piękne wydanie "Alicji po drugiej stronie lustra" z ilustracjami Tenniela.

A jakby kosztowały dziesięć razy tyle, to bym nie kupiła, i tak by było dużo lepiej.

No dobra, my tu gadu gadu, a tam trzeba książki czytać, bo życie ucieka. Idę.
Użytkownik: verdiana 31.08.2007 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla niebeletrystycznych m... | hburdon
Gdyby było dużo lepiej, to nie wzięłabyś tych książek nawet za darmo. :P

Najbardziej się zgadzam z ostatnim akapitem. :-)
Użytkownik: jakozak 31.08.2007 13:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Przerażenie mnie ogarnia,... | ewa_86
Mnie już nie przeraża - pogodziłam się z tym, że wszystkiego nie przeczytam. :-)
Użytkownik: Akrim 31.08.2007 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie już nie przeraża - p... | jakozak
Też się z tym pogodziłam - nie ma wyjścia :-) Tylko czasami mnie taka żałość ogarnie... ;( Najczęściej w okolicach urodzin ;)
Użytkownik: miłośniczka 31.08.2007 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie już nie przeraża - p... | jakozak
Oj, Jolu kochana, masz w schowku 466 książek. Zdążysz! :-D
Użytkownik: jakozak 31.08.2007 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, Jolu kochana, masz w ... | miłośniczka
ta liczba rośnie sobie. :-))) Dziś choćby przyplątała się jakaś śląska Radziwiłłówna.
Użytkownik: miłośniczka 02.09.2007 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: ta liczba rośnie sobie. :... | jakozak
Mogę pzrejrzeć Twój schowek i zobaczyć, co z poszukiwanych bądź pozostałych mogłabym Ci wypożyczyć :-).. .chcesz? :-))
Użytkownik: miłośniczka 02.09.2007 22:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę pzrejrzeć Twój schow... | miłośniczka
Już to nawet zrobiłam; tak więc do wypożyczenia miałabym: "Ja" (Bojarska), "Kłopoty Kacperka góreckiego skrzata" (Kossak-Szczucka) [jeżeli odnajdę w pokoju dzieciaów ;P], "Nigdy w życiu!" Grochola, "Noce i dnie" (Dąbrowska), "O miłości i innych demonach" (Garcia Marquez) [ale na razie czyta ciocia], "Panny z Wilka" (Iwaszkiewicz) [to w tomie opowiadań], "Pięcioro dzieci i "coć"" (Nesbit), "Regulamin tłoczni win" (Irving) [znajdę, jak poszperam ;P], "Stowarzyszenie umarłych poetów" (Kleinbaum), "Sztukmistrz z Lublina" (Singer), "Tajemniczy opiekun" (Webster), "Wojna i pokój" (Tołstoj), "Wszystko dla pań" (Zola), "Z zimną krwią: Prawdziwa opowieść o wielokrotnym morderstwie i jego konsekwencjach" (Capote), "Żona kuchennego boga" (Tan). Jeśli chcesz dostać coś do czytania z wyżej wymienionych, daj znać :) Chętnie wypożyczę.
Użytkownik: jakozak 03.09.2007 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Już to nawet zrobiłam; ta... | miłośniczka
:-))). Stowarzyszenie umarłych poetów, ale uprzedzam, że będę czytać dłuuuuugo. Możesz się jeszcze wycofać.
Użytkownik: ewa_86 03.09.2007 13:30 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))). Stowarzyszenie uma... | jakozak
No i jak to zwykła czytatka może pomóc w znalezieniu książki ;)
Użytkownik: miłośniczka 03.09.2007 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: No i jak to zwykła czytat... | ewa_86
; )
Użytkownik: miłośniczka 03.09.2007 16:47 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))). Stowarzyszenie uma... | jakozak
Tylko tę? ;) Możesz długo. Prześlij mi adres na maila, ale wyślę dopiero w przyszłym tygodniu, dobrze? Nie ma mnie teraz w domu.
Użytkownik: miłośniczka 31.08.2007 17:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Przerażenie mnie ogarnia,... | ewa_86
Och, mam DOKŁADNIE TAK SAMO! Nawet miałam się podzielic przemyśleniami. W schowku książek ponad 300, wszystkie chciałabym pzeczytac (poza tymi, ktore prezentują mą skromną dodmową biblioteczkę), a czasu jak na złośc wciąż brak! Cholerka. I ciągle przybywają, za sprawą głównie Biblionetki, nowe! :] No bo kolejna świetna recenzja, która uświadamia mi istnienie kolejnej cudownej pozycji no i jak tutaj nie wrzucic do "poszukiwanych"... Ech, kiepsko! :-]
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: