Dodany: 21.09.2007 17:30|Autor: verdiana

Czytatnik: Artes Liberales

To już jest koniec, nie ma już nic...


Książek na regałach już niewiele, za to pod nogami mnóstwo. I w kartonach, skrzyniach, na stołach. Sporo ludzi - więcej niż bywało zazwyczaj, ale tłumów weekendowych już nie ma. Jakieś dziewczynki przyszły pobawić się z psami, popilnowały nam Zdzicha - pamiętają jeszcze te pomieszczenia, chodziły tu do przedszkola.

Naklejki na regałach już dawno są zbędne, wszystko leży wszędzie, ale na pewno nie tam, gdzie powinno. Żal ściska - nie ma już ani jednej książeczki z serii Nike czy KiK. W ogóle z żadnej serii. Półki fantastyczne i z literaturą francuską ogołocone doszczętnie.

Jakaś dziewczyna w pomarańczowym sweterku przyszła na wyprzedaż, ale zamiast szperać, głaszcze i przytula Elvisa. Starszy pan z listą przegląda metodycznie karton z książkami najstarszymi, czasami już w kilku kawałkach. Aneta z "Anetką" w rękach czyta nam pierwsze linijki.

Elvis nie chce się ruszyć z przejścia, spod drzwi, ludzie z naręczami książek muszą przechodzić nad nim.

Najgorsze do zniesienia są puste szkielety regałów, przez które można patrzeć na przestrzał.

Sara


Sara


Sara


Sara


Sara


Sara



Więcej zdjęć tutaj:
http://scalamanca.blogspot.com/2007/09/to-ju-jest-koniec-moemy-i.html

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 6523
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 37
Użytkownik: mafia 21.09.2007 17:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek na regałach już n... | verdiana
Szkoda, że takie miejsca są likwidowane. Co prawda nigdy tam nie byłam, bo do Warszawy daleko, ale i tak mi szkoda. :(
Użytkownik: Fanka_R+ 21.09.2007 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, że takie miejsca ... | mafia
Słuchajcie, a dlaczego oni to w ogóle likwidują?
Elvis i Zdzich to psy? Są tylko dwa? Co się z nimi stanie?
Użytkownik: Fanka_R+ 21.09.2007 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Słuchajcie, a dlaczego on... | Fanka_R+
Już wiem dlaczego likwidują, nadal nie wiem, co ze zwierzakami.
Użytkownik: czerwona żaba 21.09.2007 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Już wiem dlaczego likwidu... | Fanka_R+
Dla trzech już są zaklepane nowe domy. Tylko dla Irki jeszcze jest potrzebny.
Użytkownik: Fanka_R+ 21.09.2007 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla trzech już są zaklepa... | czerwona żaba
A co będzie jeśli się nie znajdzie? :(
Ja niestety mam już komplet- 4 psy.
Użytkownik: Wilku 25.09.2007 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Już wiem dlaczego likwidu... | Fanka_R+
A ja nie wiem dlaczego. Co się dzieje?
Użytkownik: Korniszon13 21.09.2007 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek na regałach już n... | verdiana
Smutny widok. :(
Użytkownik: Jean89 21.09.2007 19:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek na regałach już n... | verdiana
Te porozkopywane książki to zdecydowanie przykry widok...
Użytkownik: Vemona 21.09.2007 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek na regałach już n... | verdiana
Jakby zabrakło duszy, to już tylko resztka powłoki została. :-( Przynajmniej nikt po tych książkach nie chodzi, jak to było w niedzielę, ludzi mało, to ominą...
Strasznie przykro na to patrzeć.
Użytkownik: Edycia 21.09.2007 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek na regałach już n... | verdiana
Jestem niezmiernie wdzięczna SMEAGOL!!!! że dała mi znać na gronie o ostatnim spotkaniu w pałacu, gdyby nie ona nie miałabym okazji poznać tego niepowtarzalnego miejsca.
Zdjęcia są bardzo przykre.:(
Użytkownik: verdiana 21.09.2007 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek na regałach już n... | verdiana
Czy ktoś się jutro wybiera do Pałacu?
Użytkownik: Vemona 21.09.2007 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ktoś się jutro wybier... | verdiana
O której? Jak w okolicach 13 to ja czemu nie.:-)
Użytkownik: verdiana 21.09.2007 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: O której? Jak w okolicach... | Vemona
Najlepiej w okolicach 16 i później - przed imprezą. Najprawdopodobniej potrzebna będzie pomoc w obieraniu 4 kg marchewek, ogórków, rozsypywaniu chipsów do miseczek, układaniu warzyw na półmiskach i robieniu dipów - mama Sebastiana będzie mówić, co i jak, więc umieć nie trzeba.
Użytkownik: czerwona żaba 21.09.2007 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepiej w okolicach 16 ... | verdiana
No, właśnie. Jakieś dwie dziarskie ochotniczki są pilnie potrzebne. ;-)
Użytkownik: Vemona 21.09.2007 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: No, właśnie. Jakieś dwie ... | czerwona żaba
Przy moich talentach kulinarnych mogę rozsypywać chipsy. :-) Ale jeszcze potwierdzę po upewnieniu.
Użytkownik: Vemona 22.09.2007 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepiej w okolicach 16 ... | verdiana
Byłam, obrałam, wróciłam. :-)) Mam dla Ciebie dobrą wiadomość - Irka znalazła dom!! Sebastian ją odwoził, o szczegóły zapytaj Anety, bo byłam w kuchni i dowiedziałam się, jak przyszła pani Ela i powiedziała, że się popłakała przy pożegnaniu.
Jeszcze ją dziś zdążyłam wygłaskać, zanim poszłam na górę, jeszcze mnie męczyło, ściskało w gardle, że taka kochana, a nie wiadomo co będzie. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Użytkownik: verdiana 22.09.2007 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Byłam, obrałam, wróciłam.... | Vemona
Boże, jak dobrze...
Mam nadzieję, że Aneta napisze o tym, jak wróci z imprezy... i o imprezie też!!
Tak się cieszę! I smutno mi też, bo wyobrażam sobie, jak się czuje Irenka. :(
Użytkownik: Vemona 22.09.2007 18:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Boże, jak dobrze... Mam ... | verdiana
Też sobie wyobrażam. I oczy mi się pocą, jak na myśl o nich wszystkich, bo przecież zanim się zadomowią w nowych miejscach - będzie im ciężko. Ale cieszę się, że znalazła miejsce, bardzo jej życzę, żeby się szybko przyzwyczaiła, żeby jej było dobrze.
Zdzicho mi asystował przy ogórkach, jaki on jest śmiesznie malutki. :-)) Przy swoim słoniu jestem przyzwyczajona do konkretnych rozmiarów, a Zdzicha tak łatwo za szelki podnieść, na kolana wziąć.
Użytkownik: verdiana 22.09.2007 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Też sobie wyobrażam. I oc... | Vemona
No, a jak ciągnie na smyczy, to taka żaba ślizgająca się robi z niego i w ogóle tego nie czuć, nie to co moją sukę. :-) Ale dobrze, że już nie wył za sukami, bo wczoraj za jakąś cieczką wył i uciekał na dwór. :-)
Użytkownik: Vemona 22.09.2007 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: No, a jak ciągnie na smyc... | verdiana
Nie wył, ale uciekał. Z dużym zadęciem, ilekroć ktoś otworzył drzwi od kuchni, to Zdzicha z mety wynosiło biegiem, a potem przez okno słyszałam, jak go wołają. :-)
Użytkownik: czerwona żaba 21.09.2007 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: O której? Jak w okolicach... | Vemona
Nie, chodzi o imprezę o 19.30 (zaraz wkleję jeszcze program).
Chociaż o 13.00 też możecie sobie zajrzeć. ;-)
Użytkownik: czerwona żaba 21.09.2007 20:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek na regałach już n... | verdiana
Zapraszamy serdecznie na ostatnią imprezę w Pałacu Starej Książki - wszystkich, którzy chcieliby jeszcze raz rzucić okiem na to niezwykłe miejsce (teraz już mocno opustoszałe), pożegnać się z książkami, psami i duchami Pałacu, posłuchać poezji polskiej i obcej oraz wziąć udział w niekończącym się czytaniu (tekstów własnych lub cudzych).

(Aneta Kamińska, zapisz.zmiany(małpa)gmail.com)


"Końcowe odliczanie"
ostatnia impreza w Pałacu Starej Książki

22 września (sobota), godz. 19.30

W programie:

- wiersze Agi Miszol w przekładach Angeliki Adamczyk i Justyny Radczyńskiej,
- wiersze Philipa Larkina w przekładach Jacka Dehnela,
- niekończące się czytanie: otwarta scena Nocy Poetów: Tomek Świtalski i goście.

Pałac Starej Książki
Warszawa, ul. Działdowska 8a
tel. (0-22) 632-90-82
e-mail: chimera@chimera.org.pl
www.antykwariat.blog.pl

24 września Pałac Starej Książki przestanie istnieć.

Weźcie własne teksty!
A.
Użytkownik: bogna 21.09.2007 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszamy serdecznie na ... | czerwona żaba
To samo jest od 7:43 "w Warszawie" :-))), no, może nie to samo...
Użytkownik: czerwona żaba 21.09.2007 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: To samo jest od 7:43 "w W... | bogna
Ach, rzeczywiście. ;-)
Przepraszam, nie zauważyłam. ;-)
Użytkownik: verdiana 23.09.2007 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek na regałach już n... | verdiana
Są już zdjęcia z imprezy:
http://www.gilling.info/chimera-2007-09-22/index.html

Czy wypatrzyłam tam Emkawu, czy mi się zdaje? :-)
Użytkownik: emkawu 25.09.2007 07:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Są już zdjęcia z imprezy:... | verdiana
Tak, tak, i ja tam byłam, marchew jadłam, wino piłam...
Użytkownik: verdiana 25.09.2007 09:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak, i ja tam byłam,... | emkawu
Ale chyba tak na smutno było? Jak patrzę na te zdjęcia, to nikt się nie uśmiecha nawet.
Daliście chociaż w kość sąsiadom? :-)
Użytkownik: emkawu 30.09.2007 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale chyba tak na smutno b... | verdiana
No pewnie, że na smutno. :-(
Ale trochę okazji do pouśmiechania się też było.
Użytkownik: Vemona 25.09.2007 09:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Są już zdjęcia z imprezy:... | verdiana
Piękna impreza - szkoda, że ostatnia. :(
Użytkownik: verdiana 25.09.2007 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Książek na regałach już n... | verdiana
Dziś o 15:30 w PR2 będzie o Pałacu:
http://www.radio.com.pl/ramowka/audycja.asp?a=9237​8
Użytkownik: Vemona 25.09.2007 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś o 15:30 w PR2 będzie... | verdiana
Posłuchaj i opowiedz, bo u nas w pracy radio ma antenkę złapaną spinaczem do rolety i odbiera w przypływach dobrego humoru jakieś koszmarne eski albo coś w tym rodzaju, a do domu nie zdążę. :-)
Użytkownik: verdiana 25.09.2007 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Posłuchaj i opowiedz, bo ... | Vemona
Nie da się słuchać, próbowałam. PR2 można otworzyć tylko w WMP, a on strasznie haczy. Tak że w ogóle się tego słuchać nie da. Nie można tego otworzyć w jakimś normalnym programie? Np. w Winampie? Help!
Użytkownik: Vemona 25.09.2007 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie da się słuchać, próbo... | verdiana
Ja przy firmowym sprzęcie nawet nie mam głośników, więc o słuchaniu mogę zapomnieć. Nie próbuję szukać, bo tyle mojego, że popatrzę na monitor. :-(
Użytkownik: verdiana 25.09.2007 16:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja przy firmowym sprzęcie... | Vemona
Trochę wysłuchałam - wywalało mnie co 4 minuty, buforowanie od nowa, więc co chwilę miałam kawałki rozmowy wycięte. :(

Rozmowę z Sebastianem i Anetą przeprowadziła Justyna Piernik i całkiem dorzecznie, ją chyba też Pałac oczarował... Jeśli chodzi o treść, to Sebastian i Aneta powiedzieli w zasadzie to wszystko, co już wiemy. Było kilka rozmów z ostatnimi odwiedzającymi. W tle było słychać psy, Sara siedziała i nasłuchiwała ze mną od pierwszego szczeknięcia. :-)

Ale na koniec Sebastian powiedział coś ważnego. Że być może, jak się pozbiera po tym wszystkim, to założy jakąś kolejną Chimerę, na zupełnie innych zasadach i według własnej idei. No, to ja już chyba zacznę czekać. :-)

Zostało jeszcze ok. 50 tysięcy książek.
Użytkownik: Vemona 25.09.2007 18:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Trochę wysłuchałam - wywa... | verdiana
Skoro zostało, to może dałoby się je jakoś przechować na zaczątek nowego? Bo też już czekam. :-) Ale składowanie takiej ilości to problem, gdzie to umieścić. A Zdzich u Ciebie od jutra? Ciekawe, jak się dogadają z suką.
Użytkownik: verdiana 25.09.2007 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Skoro zostało, to może da... | Vemona
Część książek na pewno będzie sprzedawana na allegro. Część chyba ktoś weźmie, jakieś biblioteki czy coś w tym rodzaju. Więc raczej wątpię, żeby mogło coś zostać na zaczątek nowego. :(

Ja się boję nie tego, że się z suką nie dogadają, tylko że się dogadają aż za dobrze i założą koalicję przeciwko mnie. :>
Użytkownik: Vemona 25.09.2007 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Część książek na pewno bę... | verdiana
W takim razie dam na zaczątek nowego to, co mi się nie zbędzie na podaju do tamtej pory, albo dojdę do wniosku, że jednak nie muszę tego mieć. Od czegoś trzeba zaczynać. :-)

:-))) Pomysł przedni z tą koalicją, może tak być, że będą Tobą kręcili we dwoje.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: